Sytuacja armatorów rybołówstwa rekreacyjnego legła w gruzach. Wszystko przez wprowadzone przepisy dotyczące zakazu połowu dorsza na Bałtyku z początkiem 2022 roku. - Zostali pozbawieni możliwości zarobkowania i zostali wykluczeni z ubiegania się o wsparcie dla nich. Są to armatorzy z całego wybrzeża, ale my chcieliśmy się skupić na armatorach z Pomorza Zachodniego - mówił Arkadiusz Marchewka, poseł Platformy Obywatelskiej. Temat ten został poruszony w trakcie poniedziałkowego posiedzenia Zachodniopomorskiego Zespołu Parlamentarnego.czytaj