Około godziny 01:35 Dyżurny KPP w Kamieniu Pomorskim skierował patrol pod jeden z adresów w mieście, gdzie według zgłoszenia nietrzeźwy młody mężczyzna wszczął awanturę i zachowywał się agresywnie wobec członków rodziny. Zgłaszająca, chcąc uniknąć eskalacji, opuściła mieszkanie i oczekiwała na przyjazd policji.
Po wejściu do mieszkania policjanci zauważyli 17-latka trzymającego w ręku duży nóż kuchenny. Na widok funkcjonariuszy zaczął wymachiwać ostrzem w ich kierunku, ignorując wielokrotne wezwania do odrzucenia niebezpiecznego narzędzia. Zachowywał się irracjonalnie i agresywnie, dodatkowo kierując wobec policjantów liczne wulgarne obelgi.
W momencie, gdy funkcjonariusze podjęli próbę dalszego zabezpieczenia miejsca, nastolatek wykonał w ich kierunku zamachy nożem, czym dopuścił się czynnej napaści na funkcjonariuszy policji. Jednocześnie próbował kopać interweniujących policjantów, naruszając ich nietykalność cielesną.
Wobec realnego zagrożenia życia i zdrowia policjanci natychmiast użyli środków przymusu bezpośredniego, po czym obezwładnili 17-latka i założyli mu kajdanki.
Podczas czynności mężczyzna nadal zachowywał się agresywnie, próbując pluć na funkcjonariuszy oraz kierując wobec nich kolejne wyzwiska. 17-latek został zatrzymany i doprowadzony do jednostki Policji.
Usłyszał już zarzuty m.in. za znieważenie funkcjonariuszy publicznych, naruszenie nietykalności cielesnej policjantów oraz czynną napaść na funkcjonariuszy z użyciem niebezpiecznego narzędzia.
Są to przestępstwa zagrożone surowymi karami, zwłaszcza w sytuacji użycia noża podczas interwencji. Górna granica wynosi 10 lat pozbawienia wolności.
Szybkie działanie i zdecydowana postawa policjantów zapobiegły tragedii. Funkcjonariusze wykazali się doświadczeniem, opanowaniem i skutecznością, neutralizując poważne zagrożenie dla siebie oraz domowników.
mł. asp. Katarzyna Jasion















pełno tych ćpunów i alkocholików/obejrzał głupotę i tak zrobił nie iż se posiedzi to mu rozum zmięknie i nabędzie./za głupotę płaci się hy hy hy/żule jedne.
Patusek szaleju sie najadł to teraz kartotekę trzeba założyć
Ukrainiec
17 lat - to jeszcze uczeń. Kiedyś były dla takich chojraków hufce pracy z rygorystyczną dyscypliną. A teraz dzieciaczek napity, naćpany, agresywny... Za miesiąc usiądzie do wieczerzy, dostanie prezenty... Później wyjdzie na miasto z kumplami, by poimprezować na maksa. Tu petardy, tam zniszczone auta, zaczepianie idących na pasterkę... Nie ma nudy!
I dobrze, trzeba pacyfikować śmieci