To jedno z kluczowych miejsc komunikacyjnych w mieście. Każdego dnia gromadzą się tu pasażerowie z bagażami, osoby starsze, turyści i mieszkańcy jadący do Świnoujścia, ale po przeciwnej stronie ulicy m.in. w kierunku Gdańska czy Kamienia Pomorskiego. Trzy ustawione obok siebie znaki informujące o przystanku wyglądają - jak mówią sami mieszkańcy - co najmniej dziwnie i podkreślają brak spójnej koncepcji.
Jeden z mieszkańców Międzyzdrojów zwraca uwagę, że skoro miejsce i tak wymaga modernizacji, warto podejść do tematu kompleksowo. Proponuje stworzenie dużego, nowoczesnego przystanku - dobrze zadaszonego, estetycznego, funkcjonalnego i dostosowanego do ruchu pasażerskiego. W jego wizji przystanek byłby efektownie podświetlony nocą, chroniłby przed upałem latem i zimnem zimą, a całość spełniałaby standardy znane z nowoczesnych miast Europy Zachodniej i świata.
- To wizytówka miasta. Każdy, kto wjeżdża do Międzyzdrojów albo z nich wyjeżdża, widzi ten przystanek. Dlaczego nie zrobić czegoś, czym naprawdę można się pochwalić? - argumentuje mieszkaniec.
Co istotne, po drugiej stronie ulicy znajduje się analogiczny przystanek. Zdaniem mieszkańców oba mogłyby zostać zaprojektowane w jednym, spójnym stylu, tworząc wyjątkowy reprezentacyjny komunikacyjny „bramowy” punkt miasta. Nie chodzi o futurystyczne wizje rodem z filmów science fiction, lecz o nowoczesność, estetykę i funkcjonalność - coś, co będzie służyć latami i poprawi komfort podróżnych.
Pytanie pozostaje otwarte: czy miasto i radni zdecydują się wyjść poza schemat drobnych napraw i prowizorycznych rozwiązań? Główna droga przez Międzyzdroje to miejsce, gdzie codzienność spotyka się z turystyką. Być może to właśnie tu warto postawić na odważny, ale przemyślany projekt, który pokaże, że Międzyzdroje potrafią inwestować w przestrzeń publiczną na naprawdę wysokim poziomie.













