– Piszę, ponieważ chciałem za Państwa pośrednictwem zwrócić uwagę na bardzo zły stan tzw. pomników zieleni w Międzyzdrojach, które – według definicji – to prawnie chroniony twór przyrody, szczególnie cenny ze względów naukowych, zabytkowych, kulturowych i innych – relacjonuje mieszkaniec gminy.
Na przesłanym zdjęciu widać jeden z wielu drzewnych pomników, którego stan techniczny może budzić obawy o bezpieczeństwo przechodniów i dalsze losy cennej zieleni. Autor zgłoszenia podkreśla, że wystarczy przejść się po gminie, by zobaczyć podobne przypadki – spróchniałe pnie, chore konary, brak oznak jakichkolwiek zabiegów pielęgnacyjnych czy konserwacyjnych.
– Pewnie działania zostaną podjęte dopiero wtedy, gdy uschnięte drzewa trzeba będzie wyciąć – dodaje rozgoryczony mieszkaniec. – To nasze wspólne dobro, proszę o reakcję osób odpowiedzialnych.
Przypomnijmy: zgodnie z obowiązującymi przepisami, od 2009 roku pomnik przyrody ustanawia rada gminy, a ochrona obejmuje nie tylko formalne wpisanie drzewa na listę obiektów chronionych, ale również bieżącą troskę o jego stan i bezpieczeństwo. Brak takiej opieki może prowadzić nie tylko do degradacji dziedzictwa przyrodniczego, ale i zagrożeń w przestrzeni publicznej.
Piątek, 05 września 2025r.
•
Dziś imieniny:
Doroty, Teodora, Wawrzyńca.
- Pomnik Ireny Szewińskiej odsłonięty w Międzyzdrojach. Historyczna chwila na promenadzie
- Dwójka dzieci spadła z drabinek w Międzyzdrojach
- Nafta i gaz pod Międzyzdrojami. Odkrycie sprzed 50 lat, które trzymano w tajemnicy
- Oderwał się tynk z sufitu w hotelu w Międzyzdrojach. Poszkodowana rodzina z dziećmi
- Ulewny deszcz wypłukał piach przy estakadzie S3. Zagrożenie na drodze w kierunku Wapnicy
- Niezwykłe zjawisko na niebie nad Świnoujściem: „kosmiczny wir” uwieczniony na zdjęciu
» Strona Główna » Wydarzenia » Mieszkanka: Pomniki przyrody niszczeją w oczach. „Radni zajmą się nimi dopiero, gdy uschną?”
to tak jak pisac o czlowieku, jest chory ale nie wiadomo na co, jak komus zalezy a tu widac wlodarzom nie zalezy to sie robi wszystko lacznie nawet z wezwaniem ekspertow z zewnatrz zeby zdiagnozowali problem i pomogli/uratowali, to drzewo to przyklad takich jest wiecej, pisac ze schnie od 20 lat to tylko pokazuje jak duzo bylo czasu zeby mu pomoc i od jak wielu lat widac ze jest chore i nikt z tym nic nie robi
On od 20 kilku lat usycha - nie wiedzieć czemu, nic mu niby nie szkodzi, ale jednak. Jest podcinany, żeby gałęzie nie leciały, trochę życia w dolnych tylko - niczyja wina. Szkoda, tym bardziej, że starych lip przy tej ulicy też już nie ma...
w tym kraju w ogóle niszczy się drzrewa nagminnie, jakieś chore obcinanie całych konarów potem drzewo usycha, a potem płacz że upał i nie ma czym oddychać
w tym miescie nic mnie juz na plus nie zaskoczy : (tak to jest jak sie wladze oddaje w jedne rece, nasze miasto nasz dom, widac jaki efekt koncowy, wezcie to pod rozwage za 3 lata i stworzcie pluralizm w radzie
pani czyz juz sie poddała, w gminie jest krotkowzroczne towarzystwo wzajemnej adoracji na bohaterow wawy przy aqua marina prima sa dwa drzewa tez pomniki przyrody, mysle ze to ich ostatni sezon, juz od czasow jak budowali hotel podupadly, musieli podciac korzenie, w kazdym badz razie budowa miala wplyw na stan drzew a wlasciciel aqua a tym bardziej miasto nic z nimi nie robi/nie dba i tak na kazdym kroku
Takie pomnikowe drzewa powinien co 2 - 3 lata obejrzeć konserwator przyrody. Dlaczego leniwi, krótkowidzący radni każdej kadencji nie współpracują z naukowcami?! Pani Przewodnicząca Iwona Czyż - proszę pogonić urzędników i radnych do roboty!
ludzie też umierają rozumiecie ?
Specjalne działania po deweloperów, wiedzą co robią
To drzewo jest koło posesji Narodowego Parku
Drzewa umierają - zobaczcie na polach gdzie nikt ich nie rusza. To taka kolej rzeczy.
Każde małe przecięcie czyli pielęgnacja drzewa nie wymaga zaklepania przez urzędników. A to drzewo już wyschło. Nie da rady je uratować. Obciąć górną część to może odrosną młode gałęzie. W Polsce panuje susza hydrauliczna. Brak opadów spowoduje, że nie jedno drzewo wyschnie.
Czekają aż bedzie można wyciąć
Największą głupotą jest zrobienie pomnika przyrody komuś na podwórku i każde nawet najmniejsze przycięcie musi zaklepac rada. Chcesz komuś uprzykrzyć życie zgłoś pomysł radzie gminy na pomnik przyrody może podłapią i uchwalą.
To fakt, mnie najbardziej martwi stan drzew w parku zdrojowym a także tego dużego dębu koło stadionu, tyle cienia i chłodu przyjemnego latem daje, ratujcie zieleń, przecież jest w mieście specjalna komórka od tego czemu zawsze ludzie muszą radnych palcem popychać...