- Aktualna sytuacja geopolityczna, wojna na Ukrainie, ale też ataki hakerskie i działania sabotażowe do jakich dochodzi w naszym kraju powodują, że musimy szczególną uwagę poświęcić bezpieczeństwu – mówi wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski. – Wprowadzamy w tym roku zapisy ustawy o Ochronie Ludności i Obronie Cywilnej, ale realizujemy też dodatkowe działania, aby odpowiednio reagować w przypadku różnego rodzaju zagrożeń. Takim dodatkowym elementem jest ćwiczenie Gryf-25. Musimy przećwiczyć różne scenariusze, podejmowanie decyzji, komunikację i współpracę na wypadek kryzysu.
Ćwiczenia podzielone są na dwie części. Pierwsza teoretyczna, która odbywa się w Łukęcinie i potrwa do 21 maja, polega na grze decyzyjnej. Biorą w niej udział prezydenci miast i starostwie z naszego województwa. Scenariusz gry zakłada m.in. wprowadzenie stanu wyjątkowego na terenie całej Polski w związku z nasilającymi się atakami terroryzmu i sabotażu skierowanymi na infrastrukturę krytyczną.
Istotną częścią gry jest też informacja, o rozpoczęciu ogromnych ćwiczeń wojsk Federacji Rosyjskiej i Białorusi przy polskiej granicy, co skutkuje wprowadzeniem przez prezydenta RP stanu pełnej gotowości obronnej państwa.
Uczestnicy ćwiczeń Gryf-25 muszą w związku z tym podjąć szereg decyzji i wykonać zadania operacyjne dotyczące m.in. przemieszczania się po naszym regionie Sojuszniczych Sił Wzmocnienia NATO oraz tworzenia miejsc zakwaterowania dla uchodźców.
Drugi etap ćwiczeń Gryf-25 to część praktyczna, zaplanowana w dniach 27-29 maja. W niej scenariusz zakłada atak wrogiej grupy specjalnej na obiekty Zakładów Chemicznych w Policach. W to zadanie zaangażowane będą 42 jednostki w tym m.in. Komenda Wojewódzka Policji w Szczecinie, Komenda Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie, Straż Graniczna, Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna i Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. Uruchomione zostanie Mobilne Zapasowe Stanowisko Kierowania Wojewody, a uczestnicy działać będą w zespołach zadaniowych. Ćwiczyć będą m.in. działania mediacyjne, wzmocnienie obrony zakładów chemicznych w Policach czy udzielenie pomocy poszkodowanym.
- Nasze ćwiczenia nie wpłyną w żaden sposób na życie mieszkańców regionu, nie przewidujemy zamykania ulic czy uruchamiania syren alarmowych – mówi Adam Rudawski. – Są to zadania wewnętrzne, które, chcemy przećwiczyć wspólnie ze starostami, służbami i inspekcjami jako układ pozamilitarny, jak również z Siłami Zbrojnymi RP, aby działać sprawnie w razie wystąpienia prawdziwego niebezpieczeństwa.
Piotr Pieleszek
Centrum Prasowe
Zachodniopomorski Urząd Wojewódzki w Szczecinie
ul. Wały Chrobrego 4, 70-502 Szczecin
Coś wiem ale niepowiem
Przestańcie wpuszczać terrorystów. I wydawać niepotrzebnie pieniądze na szkolenia obywateli. Od obrony jest policja i wojsko. Żadne szkolenie nikogo na świece nie obroniło przed skutkami wybuchów. Na prawdę nie ma ważniejszych problemów? Gdy subsaharysjscy inżynierowie z nożami w rękach nacierają ze wschodu i zachodu? Jak się wytłumaczycie swoim kobietom gdy spotkają ich na swojej drodze?
Bawią się w wojnę, tak się nie mogą na nią doczekać?? Najlepsze są te zabezpieczenia na trzy dni. .. a potem zamówią sobie pizze z dostawą do schronu, którego nie ma !! Mają coś z głową
Przecież ten alwaro to nie błyszczy jedyna jego praca w zyciu to pewnie asysten posła ?