Nowa atrakcja w Świnoujściu? Może niekoniecznie wesołe miasteczko, ale też kręci się wokół emocji i... bezpieczeństwa! W samym centrum popularnej promenadzie, stanął niezwykły słupek – ALKOSŁUPEK PROMILER. Nie, to nie ładowarka do telefonu ani futurystyczna latarnia – to urządzenie, które powie Ci bez ściemy: jesteś trzeźwy czy jeszcze niekoniecznie?
Urządzenie wygląda jakby przybyło z przyszłości – czarny monolit z ekranem, który prowadzi Cię za rękę (no, może raczej za płuca) przez cały proces. Wkładasz ustnik, dmuchasz i po chwili wiesz, czy możesz spokojnie jechać, czy może jednak warto jeszcze wypić kawę i pogadać z mewą.
PROMILER już wcześniej podbijał Warszawę, Poznań, Bydgoszcz czy Jaworzynę Krynicką, ale Świnoujście to pierwsze miasto nad morzem z takim gadżetem. I dobrze, bo przecież sezon urlopowy to czas, kiedy w barach, ogródkach i knajpkach robi się naprawdę wesoło – a potem trzeba jakoś wrócić do hotelu, domku czy namiotu.
Pomiar kosztuje 6 złotych – tyle co piwo bezalkoholowe, a może uratować Ci prawo jazdy, reputację i portfel. Płacisz kartą, nikt Cię nie pyta o imię ani PESEL – wszystko jest anonimowe. Limit odczytu to 1,5 promila – więc to raczej nie zabawka do konkursów „kto wypił więcej”. Choć wiemy, że pokusa jest duża...
Twórcy projektu przypominają: to nie automat do gier ani test sprawności po imprezie kawalerskiej. To praktyczne, precyzyjne urządzenie – takie same technologie wykorzystywane są przez policję i wojsko.
Miasto nie dołożyło do słupka ani złotówki – to czysto komercyjna inicjatywa, ale z dużym pożytkiem dla mieszkańców i turystów. Może zamiast mandatów i kontroli – wystarczy krótka wizyta przy słupku?
Więc następnym razem, zanim ruszysz w drogę po „ciężkiej nocy” – odwiedź czarnego strażnika trzeźwości na promenadzie. Dmuchnij raz, miej spokój na cały dzień.
za 6 zeta to wale piwo z miodem z zaufanej pasieki i elo
Taki z wystającym dildem byłby najlepszy XD Dmuchanko jak się patrzy by było...