Jazda ze Szczecina w stronę Świnoujścia przestaje być drogową gehenną. Kierowcy mogą już korzystać z nowego mostu w Wolinie, który umożliwia bezpośredni przejazd bez konieczności zjeżdżania na starą drogę. Odcinek ten, choć formalnie nadal prowadzony po jednym pasie w obu kierunkach, zapewnia płynny i prosty przejazd – bez ciągłego lawirowania po tymczasowych zjazdach i objazdach.
Jak informują nasi czytelnicy, „druga jezdnia” w wielu miejscach jest w przebudowie – trwa zrywanie nawierzchni i układanie nowej warstwy asfaltu, ale tempo prac wyraźnie przyspieszyło. Najbardziej zaawansowane roboty toczą się obecnie pomiędzy Wolinem a Troszynem – odcinek ten do niedawna był najbardziej problematyczny, a dziś widać tam już zaawansowane układanie nowej infrastruktury drogowej.
To dobra wiadomość dla mieszkańców i turystów – jeśli wykonawcy utrzymają obecne tempo, istnieje szansa, że jeszcze w te wakacje pojedziemy całą, pełnoprawną drogą ekspresową do Międzyzdrojów i dalej w kierunku Świnoujścia.
Warto przypomnieć, że inwestycja jest opóźniona o blisko rok względem pierwotnych planów. Ale lepiej późno niż wcale – każdy nowy, oddany do użytku fragment S3 to ulga dla setek tysięcy podróżujących w sezonie wakacyjnym.
Widać nowy most w Wolinie, w pełni wykorzystywany przez ruch w obu kierunkach. Tymczasem „druga nitka” drogi – tzw. „dwupasmówka” – przechodzi intensywne prace modernizacyjne. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, już wkrótce zapomnimy o korkach i wahadłach.
Droga do Świnoujścia zaczyna wreszcie przypominać europejski standard.
Ta droga to porażka, chyba nic dobrego nie oczekują wykonawcy.
Komentatorzy oburzeni że w polskiej przestrzeni propaganda jest najważniejsza. To nie wiadomości dla tych co jeżdżą samochodami. Tylko dla tych co nic nie robią...
Partacze z Nowogardu od kopania rowuw I od wolina do troszyna najlepsze grunty a oni nie mogą skończyć.
My chyba inne budowy oglądamy...Tempo robót od Troszyna do Dargobadza to totalna porażka..Nikt mi nie wmówi że zrobią drugi pas do konca czerwca...