W niedzielę 6 kwietnia, tuż przed godziną 17:00, służby otrzymały zgłoszenie o kobiecie, która miała leżeć nieprzytomna na leżakach w rejonie hotelu Amber Baltic. Osoba zgłaszająca podejrzewała, że kobieta może być w stanie zagrożenia życia, dlatego na miejsce natychmiast skierowano patrol policji i zespół ratownictwa medycznego.
Jak informuje mł. asp. Katarzyna Jasion z Komendy Powiatowej Policji w Kamieniu Pomorskim:
„Na miejsce udali się policjanci, zastali tam kobietę, która była nietrzeźwa, lecz komunikatywna, nie potrzebowała pomocy medycznej. Kobieta oświadczyła, że przyjechała do Międzyzdrojów do pracy, ale jej nie dostała. Postanowiła wrócić do domu, udała się na dworzec PKP, gdzie miała wrócić pociągiem do Wrocławia.”
Teraz będę się bał tam położyć..., bo otworzę oczy a tu karetka, straż i helikopter!
Można było podejść i zapytać czy się źle czuje, czy potrzebuje pomocy...a nie od razu angażować wszelkie służby. Reagujmy, bo znieczulica jest zła, ale z rozsądkiem. Teraz be
Aż z Wrocławia, zapewne przyjechała na gościnne występy. A że nie natrafiła na żadnego frajera, to tęgo dała sobie w szyję.🐞🐞🐞
Leżak jest od tego żeby na nim leżeć. Uważam że ten co wezwał służby powinien zapłacić za niepotrzebną interwencję... A co miała łazić i sobie głowę rozbić. Wiedziała że musi odpocząć. I sobie spokojnie odpoczywała nikomu nie szkodząc. To się zawsze jakaś szuja znajdzie i wpieprzy w czyjeś życie.
Ciekawe kiedy się napruła... PRZED rozmową o pracę czy już po...