Do zdarzenia doszło na ul. Jedności Narodowej w Golczewie. Samochód marki BMW wypadł na łuku ulicy i uderzył przednią maską w dawny nasyp kolejowy. Na miejsce zostali skierowani strażacy z OSP Golczewo, którzy odłączyli akumulatory w aucie. Ponadto udzielili pierwszej pomocy kierowcy - w wyniku zdarzenia odniósł obrażenia głowy. Poszkodowany został zbadany przez policjantów na obecność alkoholu, wynik pokazał, że kierowca był pijany. Informacje i zdjęcia pochodzą z FB OSP Golczewo.
Poniedziałek, 01 grudnia 2025r.
•
Dziś imieniny:
Natalii, Eligiusza, Edmunda.
- Andrzejkowa magia w SP w Dziwnowie. „Cyganki” zdradzały szkolne przepowiednie
- Pożar pustostanu w Międzyzdrojach przy ulicy Skłodowskiej. Cztery zastępy straży w akcji
- Dramatyczna pomyłka na S3 przed Świnoujściem. 31-latek wjechał pod prąd i zderzył się z oplem
- Dramatyczna pomyłka na S3 przed Świnoujściem. 31-latek wjechał pod prąd i zderzył się z oplem
- Plastyczne warsztaty ekologiczne pt. „Ekologiczne karmniki dla ptaków”
- 600. restauracja McDonald’s w Polsce otwarta na wyspie Wolin. Zobacz film!
- Pożar budynku na terenie ogrodów w Międzyzdrojach. Strażacy walczyli z ogniem. Zobacz film!
- Niezwykłe zjawisko na niebie nad Świnoujściem: „kosmiczny wir” uwieczniony na zdjęciu
» Strona Główna » Wydarzenia » Golczewo: BMW wylądowało w rowie. Kierowca był pijany
Ten Pan już miał zabrane prawko za jazde po pijanemu i nic go to nie nauczyło. Na innej stronie napisali że miał 3, 2 promila. Więc chwała Bogu że nie zrobił nikomu krzywdy i nikogo nie zabił. Ale to już recydywa do pierdla z wielkim Panem biznesmenem. Może Pana nauczą Panie Arturze W z Mechowo.
Po prostu ludzie nie potrafią jeździć po pijanemu!
To dobrze że nikomu krzywdy nie zrobił jadąc na podwójnym gazie i to ostro. Sam jakby się zabił to by ludzie mieli przynajmniej spokój. A tak strach dla ludzi. Nawet jak go prawo za to ukarze surowo to i tak znając sytuację usiądzie ponownie za kierownicę nawet bez uprawnień do kierowania samochodem po czasie i zrobi to samo. Ludzie jak widzicie że ktoś wsiada do auta lub prowadzi pojazd po pijaku lub po narkotykach bezlitośnie dzwonić na numer 112 lub 997 i to natychmiastowo wskazać miejsce gdzie się akcja odbywa.
I co dalej będzie jeździć, a kto panu zabroni BMW.
Mam nadzieję że prokurator wystąpi o 3 miesięczny areszt. Ten pijak to bandyta i może ponownie to samo zrobić i zabić niewinne osoby. Areszt bezwarunkowy!!
Co to za pijaczek