Andrzej Szelążek urodził się w Chojnie w 1962 roku, jest leśnikiem w trzecim pokoleniu. Oprócz tego, że opiekuje się polskimi lasami pisze książki oraz rzeźbi. Pretekstem do spotkania była książka autorstwa Pana Andrzeja „Dzieci wojny. Historie prawdziwe. Ocalić od zapomnienia”. Książka to zbiór wspomnień „o krzywdach i cierpieniach wyrządzonym dzieciom podczas II wojny światowej, o bolesnych wspomnieniach wielu żyjących świadków tamtych wojennych i powojennych dni.” Wojenna trauma to bagaż doświadczeń, z którym wielu ludzi musiało wejść w dorosłe życie, często skrywana, nieopowiedziana, zepchnięta w otchłań niepamięci.

Andrzej Szelążek w 2016 roku po objęciu funkcji nadleśniczego w Nadleśnictwie Myślibórz wspierał prace stowarzyszenia „Dzieci wojny”, którego oddział regionalny w rejonie Myśliborza bardzo aktywnie angażował się w życie lokalnej społeczności. Dzieci wojny – sieroty, półsieroty. Wojna zabrała im rodzinę, dzieciństwo, prawo do nauki, w jednej chwili musiały dorosnąć a przez całe życie niosły ogromny ciężar przeżyć: głód, tyfus, cholera, brak wody, tułaczka, strach, wywózki na Sybir w bydlęcych wagonach, napady band UPA, NKWD, gestapo, utrata bliskich, niepewność, chaos… Andrzej Szelążek idzie krok dalej i opisuje też losy powojenne bohaterów do czasów współczesnych. Większość osób przybyło na ziemie odzyskane m.in. w okolice Myśliborza, Barlinka, Choszczna… założyło rodziny, spełnia się zawodowo, czyli można powiedzieć, że wojna nie zabrała tym ludziom nadziei.

Autor książki wysłuchał a następnie podjął się spisania i wydania relacji osób skrzywdzonych wojną, które w dniu wybuchu II wojny światowej nie miały jeszcze 18 lat albo dopiero się narodziły. Wszystko po to, by te ludzkie losy ocalić od czeluści niepamięci, by stały się świadectwem i przestrogą dla potomnych. Andrzej Szelążek zabiegał, by działalność stowarzyszenia oraz historie wzruszające, często przerażające nigdy nie zostały zapomniane. Pod koniec lipca 2023 r. parlament przyjął ustawę ustanawiającą Narodowy Dzień Polskich Dzieci Wojny, który będzie obchodzony 10 września.

Wszyscy przybyli na spotkanie otrzymali bezpłatny egzemplarz 2 wydania książki, które zostało rozszerzone o rozdział o wsi Milczyce pod Lwowem, gdzie w czerwcu 1941 r. około 70 osób zostało bestialsko zamordowanych przez żołnierzy Armii Czerwonej i NKWD. Podczas spotkania w międzyzdrojskiej bibliotece Andrzej Szelążąk opowiadał również historię księdza Antoniego Piroga.

Spotkaniu autorskiemu towarzyszyła wystawa płaskorzeźb autorstwa Andrzeja Szelążka. Przygodę z rzeźbiarstwem rozpoczął 3 lata temu podczas pandemii a pierwszą pracą był „Sąd Piłata”. Mogliśmy podziwiać prace przedstawiające m.in. wizerunki świętych Franciszka z Asyżu, Jana Gwalberta, patrona leśników czy świętego Huberta. Autor wiele prac przekazuje, by wspierać akcje charytatywne m.in. „Paczkę dla bohatera”. Pan Andrzej podczas swojego wieczoru autorskiego kilkukrotnie podkreślał, iż walczy o prawdę historyczną oraz prawdę o polskich leśnikach.

Spotkanie zostało zorganizowane wspólnie z Nadleśnictwem Międzyzdroje. Dziękujemy pracownikom Nadleśnictwa za pomoc a w szczególności Pani Edycie Nazarczuk za przepiękne dekoracje.