- Chciałam zapytać, bo swego czasu było głośno o tym, że jest więcej chętnych niż miejsc, dlaczego jedno z najlepszych miejsc do handlu w owym pawilonie budowanym przez miasto, od długiego czasu stoi niedokończone. Nie chce mi się wierzyć, że to dzierżawca nie spieszy się z pracami gdyż jemu najbardziej na pewno zależy na szybkim oddaniu lokalu do użytku i zarabianiu na turystach. Czy to aby jakieś niedoróbki i poprawki to powodują, tym bardziej że nawierzchni już była położona, następnie ... zerwana (jakiś czas temu widziałam że woda po deszczach tam stała). Jeżeli tak to czemu to aż tyle trwa i kto za to zapłaci? - pyta mieszkanka.
Jak było do przewidzenia mija tydzień a urzedasy z nasze miasto nasz dom nie odpowiadają, takie to już są niezależne samorządy...
Slabo zaprojektowane businnesowo niektore lokalizacje ale moze projektantka chciala sie popisac to niech zajmuje sie sztuka a tutaj ja tylko wplata.
Wszystko OK, w niemczech by sie kilka lat bujali z tym problemem.
dziadowska spółka to i dziadowskie pawilonu ?
ja to odczytuje bardziej, ze jak miasto znowu dało ciała to zaplacimy wszyscy jako mieszkancy w podatkach, bo dzierzawca pewnie bedzie zadac rekompensaty, a lokale ogolnie juz od roku są skonczone, a przy tym konkretnym cos jest na rzeczy ze rwą nawierzcnię, nikt nie jest ciekawy? takie z was spoleczenstwo obywatelskie i pozniej wladza robi z wami co chce, i traktuje nasze wspolne pieniadze jak swoje, a wladze nie jako służbę tylko miejsce do robienia interesow nie koniecznie dla naszego wspolnego, mieszkancow, dobra
Wypowiedziałem się w dyskusji ale sam jestem ciekawy co za mieszkanka i co to ja obchodzi. Jeśli chodzi o to, że to miejskie lokale to ok. A jeśli to ktoś co chce ten lokal to niech idzie pisać umowy.
Jaka mieszkanka?
Prace przerwane ze względu na sezon. Zdjęcia nie aktualne. W przyszłym miesiącu ruszają ponownie.
tylko z gory te pawilony ładnie wygladaja, jak zwykle radni na wizualizacje dali sie kupic, a tak to tandeta z niewykorzystanymi przestrzeniami na łukach, co porabia architekt miejski i jego zstepca, bo moze mało kto wie ale obecni radni z nasze miasto takie cieple etaciki stworzyli...
Mieszkancom, Państwu, Narodowi. Uzupełniając wypowiedź. Nieruchomości nie są jednej gminy lecz ogólnie kraju dopoki są panstwowe. Powierzono wybranym demokratycznie osobom zorganizowanie tego by funkcjonowalo, które też mogą zostac zmienione jesli demokracja wybierze tak z korzyścią dla dobra ogółu.
Nikt niema obowiazku nikomu za nic placic oprócz dzierzawcy gminie czyli mieszkańcom. Umowa dzierżawy moze też zostac wypowiedziana jezeli tak została podpisana bo jest to zapis korzystny dla interesow gminy. Niektore miejsca to rynsztok z tanim alkoholem, ktory wprowadza młodzież w nałóg pijaństwa więc gmina powinna zwracać uwagę komu przyznaje pozwolenia na alkohol gdyz wiele takich miejsc nie zostało. Zawsze żeby pic trzeba było mieć środki na to czyli jakoś ogarniać zycie, obecnie mama da 30zl i dziecko wywraca hulajnogi, maluje sciany, itp. Brzmi jak marzenie i o taka polske pewnie przodkowie nie dali się zabić tylko dbali.
Na biednego nie trafiło, z nawiązką sobie z was ściągnie
Żeby prowadzić lokal trzeba mieć znajomych lub wiedziec skad ich brac a jak ten dzierzawca zatrudnia na innym punkcie sama ukramanine najniższym kosztem to nie wiadomo kiedy to się otworzy zeby ukramanina mogla uzyska 13, 37 zł h na rękę gdyż taka jest stawka minimalna dla osób powyżej 26roku. Poniżej 26 roku osoby uczące się mają brutto jako netto.
wirus panie, kasy brak, ale ogolnie ciekawe czy to bylo po stronie miasta czy kazdego z osobna najemcy, bo miejsce bdb a tu sezon sie konczy a lokal jeszcze daleko w krzakach, co tam jak nie ten to przyszly sezon, odbija sobie!
Fachowcy na każdym szczeblu- wysokiej klasy nie do podrobienia.