Z informacji policji wynika, że 64 - latek był trzeźwy.
- Około godziny 3:00 w nocy kierowca samochodu ciężarowego typu laweta przewożący minikoparke i samochód osobowy nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Wszczęto pościg. Kierowca nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe. Policjanci wyraźnie wydawali kierującemu polecenie zatrzymania, na co mężczyzna nie reagował. Ustawiono punkt blokadowy i kierowca w końcu się zatrzymał. Całe zajście tłumaczył tym że jest chory, przyjmuje dużo leków, ponadto nie wiedział że musi się zatrzymać. Mężczyzna był trzeźwy, pojazdy przewożone na lawecie bez uwag - informuje Katarzyna Jasion z KPP w Kamieniu Pomorskim.
Przypomina też, że celowe nie zatrzymanie się do kontroli jest przestępstwem.















Duza rozpietosc zatrzymania Wolin-Baczyslaw, ponad 20km. Konkretnie zatrzymany w srodku wsi Baczyslaw, poscig trwal przez ponad 40-ci kilometrow. Przeciez goscia mozna bylo zatrzymac w terenie zabudowanym na wjezdzie do Wolina w Wysokiej Kam..
Szanowna policjo nie róbcie obciachu aż pod Brukselę, ponad trzydzieści pięć kilometry jechać za laweciarzem na sygnałach świetlnych i dżwiękowych międzynarodową trasą S3 bez możliwości zatrzymania. To musiała być akcja, wezwano posiłki policyjne nareszcie się udało zatrzymać pirata drogowego, i udzielono pouczenia że takim składem trzeba jechać za dnia bo my policjanci w nocy mamy kurzą ślepotę. Propozycja dla komendanta policji ustawić do pionu swoje pionki, aby na przyszłość nie robili śmiechu a dla tej formacji nie przynosili wstydu.
Co za policja tyle km. Go gonić śmiech na sali