do opieki nad dzikimi zwierzetami trzeba miec stosowne kwalifikacje i wiedze - p.Baranscy takich nie mieli i nie maja.to praca dla lekarza weterynarii

Lubinus chyba kogoś pogięło jestem z kolesiami z koła od tego zeby robić porzadek z biegajaca padlina i na tym zarobić a nie hodować rolnicy to nas całują po jajajach jak dziki wytluczemy zeby nie ryly kierowcy dziękują ze nie walą w padline autami hodować se możesz gołębie żeby srały ci po paraprtach leśna zwierzyna nadaje się na kiełbasę chyba znasz myśliwych z jakiejś innej bajki albo bajki ci opowiadaja

Dziwny ten myśliwy!! My znamy Myśliwych, którzy są jak hodowcy, rozumieją konieczność regulowania pogłowia dzikich zwierząt i stosują kodeks etyczny wobec zwierzyny. "Na naukę nigdy nie jest za późno, tak jak na miłość i spełnianie marzeń"- Jan Paweł II

Wszystko co ma futro i się rusza nadaje się na flinte

Gratulacje.

Po co ratować jak potem ja zaczaję się z flintą w lesie i futro się posypie

Super ! Dziękuję że Pani daje pozytywny przykład w tak trudnych czasach.

Piękne zdjęcie. Chwyta za serce. Zwierzęta wyczuwają dobrych ludzi. Dużo zdrowia i wytrwałości dla Pani.

Zdjęcia wskazują, że to Pani kochanie, stworzeń małych i dużych nie jest platoniczne. Zwierzęta czują to wielkie serce. Życzę wytrwałości.

Pani Bożenko, dużo wytrwałości w tej trudnej misji.

Super bardzo.dobra wiadomosc powodzenia

Pani Bożenko! To bardzo dobra decyzja, bo te zwierzaczki potrzebują nie tylko pomocy, ale i Pani doświadczenia i wielkiego serca. Pozdrawiam.

Powodzenia

Pani Bożenko życzę powodzenia i zdrowia. Piękny ten wilczurek. Chyba przyjaźni się z pozostałymi czworonogami.

Bardzo dobra wiadomość! Życzę wytrwałości i pomocy od władz.