Prowadzenie całodobowej interwencji oraz leczenia i rehabilitacji zwierząt dziko występujących na terenie Świnoujścia i wymagających okresowej opieki człowieka, w celu przywrócenia ich do środowiska przyrodniczego kosztowało będzie miasto co miesiąc 4 tysiące złotych brutto.
Trzeba dodać, że jest to bardzo niska cena tej usługi. Częsty dojazd z odległego Warnowa oraz przeprawa promowa zabiera cenny czas. To podnosi koszty tej usługi. Koszty karmienia i leczenia oraz opieki całodobowej, a później ponownie wypuszczenia do środowiska powoduje całkowite oddanie się tej pasji Państwa Barańskich.
Pierwszeństwo, tzn. tylko wjazd na prom, poza kolejką. I, nie chodzi tu alarm uła, uła, i prom odjeżdża. A, to się im należy. Szkoda, ale chyba trochę mało tej kasy.
Pierwszeństwo na promie może i tak ale co do porodu jadą.
No i fajno :) Tylko miasto powinno im jeszcze dać pierwszeństwo na promie, żeby właśnie nie tracić tego cennego czasu.