- Około 200 m od mojej nieruchomości prowadzona jest budowa "nowego centrum" Międzyzdrojów. W związku z pracami związanymi z ocieplaniem budynków, po całej okolicy latają drobne kawałki styropianu. Z tego co wiem, wykonawca jest zobowiązany do takiego prowadzenia prac, aby nie zaśmiecać okolicy. Kto posprząta zatem dany rejon Międzyzdrojów, kto poniesie odpowiedzialność za zaśmiecenie kilkuset nieruchomości, kilku ulic, działek, i terenów bytowania dzikich zwierząt?
Każdy powinien sprzątać po sobie
Jeżeli nie można np. swobodnie oddychać, bo drobinki styropianu zakłócają korzystanie z posesji swoją nadmierną uciążliwością, to proponuję skorzystać z Art.144 KC-"Właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych."
Jak można Międzygnoje nazywać uparcie miastem? Nie ma żadnego- powtarzam ŻADNEGO papierka stanowiącego tę wieś miastem po wojnie (przed wojną była to wieś). Szukały tego dziesiątki osób i nikt nie znalazł. Później po prostu przyjęło się, że to miasto i tyle. Tak się stanowi w Polsce prawo gdzie byle dziurę zabitą dechami, zatapianą przy każdym niemal deszczyku nazywać można miastem, a mieszkańcy czują się i zachowują jakby byli z jakieś metropolii.
Tak z flustracji i chęci zysku raczej..., pensjonaty w sąsiedztwie „fabryki styropianu” zaliczyły 8% spadek dochodów - a że w nazwie „nowe centrum miasta” to na wskutek protestów może miaso pozwoli na ulicy Nowomyśliwskiej postawić „im” budki, stragany, stoiska z pamiątkami, okularami... A wyastarczy skarga na Kierownika - ale bjedny właściciel Motelu pisze do redakcji myśląc że : miasto ma się poczuć do odpowiedzialności (za TEN skrawek styropianu) - i niech się bije w pjerś - za ten kawałek styropianu.
Należy powiadomić księdza, On na mszy niedzielnej poruszy ten temat, no bo tak nie może być w Kraju Katolickim żeby kawałki styropianu latały, co innego gdyby to latali aniołowie...😈
Ale problem - takie bzdury to chyba z nieróbstwa.
Juz nie bede pisal ile Pan tego wdycha na codzien, Pan, pana rodzina, wszyscy.Pan tez poniesie konsekwencje, dlczego?bo tak tutaj po prostu jest.Nie tutaj, tylko tam gdzie Pan mieszka w miescie gdzie" kazdy sobie" .
To chyba normalne ze podczas budowy jest halas a jak sie kladzie styropian lata wszędzie tez jest normą. Wiekszym zmartwieniem jest miktoplastik w oceanach morzach i wodach gruntowych czlowieku ogarnik się, zeby o takich bzdurach pisac na ortalach... masakra
nie zes.. sie
D.e.b.i.l idz zbierać grzyby
Gównoburza hahahaha ludzie mają za dużo wolnego czasu, za robotę by się zabrał to nie miał by czasu o bzdurach pisać,
jprdl... serio- takie problemy w tych Międzygnojach macie?? Co za ProblemyzDupoGród
Niech się miasto buduje, ale z poszanowaniem własności innych mieszkańców. Czemu wszyscy wokół mają sprzątać swoje posesje, drobne kawałki styropianu latają w powietrzu, pełno tego badziewia na podwórkach, w domach... jakiś obłęd.
Wina kierownika budowy - sprzątać na bieżąco Wina wiatru - dlaczego zawiewa naszemu biednemu posiadaczowi pensjonatu, Wina ministerstwa środowiska oraz ZOŚ-IU- NA ZDJĘCIU JEST JEDEN LIŚĆ - konieczność sprzątania na bieżąco każdego spadającego liścia, Wina sprzątaczki pensjonatu - dlaczego się opier...a
A kto jest kierownikiem budowy?
Tak to jest jak wykonawca używa do cięcia styropianu piły do cięcia drewna a żal mu pieniędzy na urządzenie do cięcia styropianu które to tnie styropian za pomocą nagrzewającego się drutu oporowego i wtedy nie ma ani odrobiny okruszka styropianu. Kierownik budowy nie powinien dopuścić do takiego stanu rzeczy.
Zwrócić się do spółki w końcu 100%udzialu ma gmina?
odpowiem panu - NIKT
Kogo to obchodzi.
hahaha!