Czwartek, 13 lutego jest ostatnim dniem mojej pracy w Urzędzie Miejskim w Międzyzdrojach - napisała do mediów Joanna Ścigała, do niedawna rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Międzyzdrojach. – Przez ostatnie kilka lat, najpierw jako pracownik Referatu Promocji a w ostatnim roku jako rzecznik prasowy przesyłałam za Państwa pośrednictwem informacje dla mieszkańców i turystów, odpowiadałam na przesyłane zapytania. Zawsze przyświecała mi myśl, aby to co wysyłałam było przygotowane rzetelnie i klarownie. Chcę wszystkim Państwu serdecznie podziękować za dotychczasową współpracę. Nie żegnam się, bo świat jest mały i pewnie jeszcze nie raz się spotkamy…. Życzę zawodowych sukcesów i dystansu do codzienności, a w życiu osobistym wszelkiej pomyślności.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że Joanna Ścigała już za chwilę rozpocznie pracę w Biurze Informacji i Konsultacji Społecznych w Świnoujściu. Pracować ma z Hanną Lachowską, także jako główny specjalista.
Mówi się, że Joanna Ścigała zastąpi Roberta Karelusa, wieloletniego rzecznika prasowego Janusza Żmurkiewicza. Czy będzie tak faktycznie - tego dowiemy się zapewne niebawem. Jak na razie, Urząd Miasta milczy. Do mediów nie wysłano żadnej informacji na ten temat.
O długotrwałych poszukiwaniach rzecznika dla Janusza Żmurkiewicza pisaliśmy już na iswinoujscie. Pełniący tę funkcję przez lata Robert Karelus po chorobie wrócił do pracy, ale na stanowisko w dziale kryzysowym. Za kontakty z mediami zaczęło odpowiadać dwoje byłych dziennikarzy: Hanna Lachowska i Mariusz Rabenda. Żadne z nich rzecznikiem prezydenta jednak nie zostało.
Wielu dziennikarzy bardzo dobrze wspomina współpracę z Robertem Karelusem.
- Nieraz szczęka mi opadała z wrażenia. Potrafił wytłumaczyć absolutnie wszystko – opowiadał nam jakiś czas temu jeden z dziennikarzy, którzy mieli okazję pracować z Robertem Karelusem.- Robił to bardzo elegancko. Żadnego blokowania informacji. Nie odpowiadał na pytania jednym zdaniem i to takim, którego głównym przesłaniem byłby wystawiony środkowy palec. Dziś to się zdarza. Brakuje profesjonalnej komunikacji z mediami.















Pani Joanna zawsze była wymagająca wobec siebie, nie odwalała lipy w pracy. rzetelna i konkretna. Uważam, że dobrze robiła gdy prosiła o emaila w sprawie, którą miała załatwić z prostych przyczyn- pamięć ludzka jest zawodna- to dotyczy obu stron, konkret zawarty w piśmie elektronicznym jest konkretem a odpowiedż na niego jest również na temat. Bez słownego wodolejstwa. Nigdy nie było niedomówięń typu bo ta pani powiedziała, połowe petent czyli ja mógł nie dosłyszeć lub źle zrozumieć. Sprawa przybierała tryb szybki załatwiania i było OK.
Na zadane pytania wielokrotnie petentom odpowiadała proszę m-eailem i odwracała się plecami mała strata krótki żal...znam paniusię od dziecka zawsze była butna i zarozumiała.
Ale pojechales...urocza, kompetentna i ciepla...chyba nie znasz Tej. .uroczej kobiety...istna harpia...ale coz przekonaja sie i beda blagac zeby ja z powrotem zabrac...mam nadzieje, ze bilet ma tylko w jedna strone...pa, pa
bardzo niemiła kobieta
Wyjątkowo humorzasta i konfliktowa osoba
Bardzo odważna, a przytym nie owija w bawełnę., co niektórym nie na rękę. Powodzenia
W końcu, wyjątkowo konfliktowa osoba
Na miejscu p. Joanny też byl tak zrobił. Brawo za odwagę.
Szkoda, że pani Asia odchodzi. Uczciwa, kompetentna i urocza osoba. Świnoujścianie biorą wielki skarb w postaci tej jakże ciepłej osoby.
Goguśbobuś i reszta bandy niszczy cały urząd widze jak przy następbych wyborach na niego głosują haha sami pracowbicy mają cała 3JCE dosyć no ale maja swoje 5 minut i nara
Gratulacje pani Joanno
Ta Pani robiła to co musiała przy takim sekretarzu nie miała łatwo on się gubił jak Babka w Czechach ona go tłumaczyła i świeciła oczami za nieudacznika i błędne decyzje, aż los się uśmiechnął i w końcu ktoś to docenił szkoda że w Świnoujściu a nie u nas.
Asia szkooooda
SLD ? Myślałem że ta dinozaurów partyjka postkomunistów już dawno się zakończyła ?
ale ulga, bierzcie szybko, zeby sie nie rozmyslili,. bedzie ta pani pasowac do miasta trepów, ona to min w lipcu na wniosek/zazalenie mieszkancow, turystow na tragiczny stan placu zabaw kolo amber baltika, stwierdzila za miasto bedzie robic nowy plac zabaw po nowym roku i szkodfa wydawac pieniadze na remont starego (bezpieczenstwo dzieci w koncu jest najwazniejsze!), na uwagi ze w calym miescie po wprowadzeniu na stale strafy platnego parkowania samochody zastawiaja chodniki, tyrawniki, staja na zakazach, wszystko byleby nie placic, ze" skrucha" stwierdzila, ze straz miejska nie ma czasu, w styczniu i lutym, gdzie pies z kulawa noga nie odwiedza miasta, bylo wiecej takich kwiatkow, swiadczacych o tej pani, takze karakale adieu. ... bez zalu
Nie polecam, ta pani skompromitowala się wieloma swoimi wypowiedziami i wiele razy pokazała brak empatii i tumiwisizm, ale może takich urzedasow SLD lubi