Zamiłowanie Piotra do typografii rozwinęło się na studniach, gdzie postanowił, że będzie się tym zajmował i jak się okazuje, świetnie mu to wychodzi. Potrafi godzinami opowiadać o literach czy projektowaniu, a to świadczy o prawdziwej pasji do tego, co robi. Podczas wykładu uczestnicy mogli dowiedzieć się co to jest font i jaka jest jego geneza a także czym są kroje szeryfowe i bezszeryfowe. Nasz gość opowiedział, jak powstaje litera – od szkicu do gotowej formy. Ważnym spostrzeżeniem dla odbiorów było stwierdzenie, że bardzo często mamy do czynienia z przeładowanymi komunikatami. Zdaniem Piotra ważny jest minimalizm, który wygrywa i jest zauważalny w naszym otoczeniu. Przykładem jest książka „Wspominamy razem”, gdzie Piotr Wardziukiewicz był odpowiedzialny za skład/łamanie i projekt graficzny.

Uznał, że okładka nie może zagłuszyć tego, co jest w środku publikacji, dlatego zdecydował się na taki „surowy” projekt. Przewaga treści nad formą to temat, który okazał się bardzo ważnym elementem podczas wykładu. Piotr jest także autorem fontu, który znalazł się w książce „Kamienice Szczecina”. Ciekawostką dla przybyłych gości było, że na banknotach znajduje się font Bona Nova, o którym opowiadał autor. Najbardziej powszechnym fontem jest Helvetica, która często jest modyfikowana i używana do pracy w projektach.

Uczestnicy nie kryli zdziwienia, kiedy Piotr wspomniał o Międzyzdrojach jako przykładzie miasta, gdzie jest natłok szyldów i nie tworzy to spójności. Każda reklama odbiega od architektury miasta, jest przeładowana kolorami i zakłóca jego klimat. Niekiedy o gustach się nie dyskutuje, ale wszystko powinno być zrobione tak, by nie raziło innych i współgrało z otoczeniem. Takie zasady panują w projektowaniu i należy się ich trzymać. Gość wspomniał również o Mateuszu Machalskim, jednym z najważniejszych typografów w Polsce, którego poznał i bardzo ceni jego pracę.

Zamiłowanie do litery udzieliło się także przybyłym gościom. Zadawali mnóstwo pytań, byli dociekliwi i nie mogli doczekać się zajęć praktycznych. Podczas warsztatów Piotr miał na celu nauczyć wszystkich, jak „szanować literę”. Twierdzi, że bez tego nie wyjdzie żaden dobry projekt. Na przygotowanych wcześniej kartach każdy z uczestników miał za zadanie stworzyć swój font.

Piotr w niektórych pracach zobaczył potencjał i zachęcił autorów do kontynuowania przygody z typografią i liternictwem. Podczas warsztatów poruszono temat logo, zostały omówione loga kilku międzyzdrojskich instytucji.

Nasz gość zaprezentował również nowe tendencje w projektowaniu znaków firmowych, co bardzo zaciekawiło gości. Piotr Wardziukiewicz przyznał, że w Polsce jest zaledwie czterdziestu typografów. Tym bardziej czujemy się dumni, że mogliśmy gościć w bibliotece pasjonata, który przybliżył nam ten zawód. Warsztaty przebiegły w miłej atmosferze. Uczestnicy nie kryli chęci spotkania z Piotrem po raz kolejny, by porozmawiać o literze, do której wszyscy nabrali szacunku.

Bibliotekarze