ikamien.pl • Niedziela [03.11.2019, 09:11:57] • Kamień Pomorski
„Okiem Pana Marcina” fortyfikacjom z okresu wczesnośredniowiecznego

fot. Organizator
W tym wpisie przyjrzymy się fortyfikacjom z okresu wczesnośredniowiecznego, czyli na długo przed powstaniem murów miejskich. We wpisie będzie mowa przede wszystkim o fortyfikacjach kamieńskiego grodu.
Pełna wersja wpisu uzupełniona o wiele dodatkowych ilustracji jest dostępna pod linkiem:
lepszykamien.wordpress.com/2019/10/31/wczesnosredniowieczny-system-obronny-kamienia/
Omawiając fortyfikacje Kamienia we wczesnym średniowieczu będziemy bazować głównie na podstawie książki pana Janusza Bogdanowskiego "Architektura obronna w krajobrazie Polski: od Biskupina do Westerplatte" z 2002 roku, książki pana Włodzimierza Stępińskiego "Kamień Pomorski w XII i XIII wieku" z roku 1975, "Pomorze poprzez wieki" pod redakcją pana Jana Piskorskiego z roku 1999 oraz książki "Sztuka Pomorza Zachodniego" z roku 1973 pod redakcją pana Zygmunta Świechowskiego, w szczególności części ‚‚Miejskie budownictwo obronne w Księstwie Zachodnio-Pomorskim"autorstwa pani Ewy Lukas.
''Udają się na łąki obfitujące w wodę i zarośla, po czym kreślą tam linię kolistą lub czworoboczną... kopią dokoła i piętrzą wykopaną ziemię umacniając drewnem... aż osiągnie wymiar, jakiego pragną, i odmierzają w nim bramę, a wchodzi się w nią po pomoście z drewna.''
(fragment relacji żydowskiego kupca Ibrahima ibn Jakuba z 965/966 roku)

fot. Organizator
We wczesnym średniowieczu na terenie Księstwa Pomorskiego dominowały umocnienia wykonane z ziemi i drewna. Często wzmacniano je kamieniami, lecz nie były to konstrukcje murowane. W tym wpisie przyjrzymy się wczesnośredniowiecznym fortyfikacjom Kamienia. Gród reprezentował najprostszy z możliwych systemów obronnych – ścianowy.
Osady i rezydencje we wczesnym średniowieczu zazwyczaj były otoczone drewniano-ziemnymi wałami. W Szczecinie odnaleziono fragmenty takich obwałowań, których zewnętrzne lico (czyli to co widzą atakujący) było pokryte kamieniami. W Wolinie odnaleziono drewniano-ziemny wał o konstrukcji izbicowo-przekładkowej. W dolnej części był wzmacniany kamieniami i dylami drewnianymi układanymi w czworokąty. Wyróżniono cztery fazy budowy wałów wolińskich:
1. IX-X wiek
2. X wiek – nieco ulepszona wersja pierwszej fazy
3. X/XI – wał, który powstał po spaleniu osady
4. Połowa XII wieku – wał zbudowany po najazdach duńskich

fot. Organizator
W Kamieniu odnaleziono natomiast XII wieczny wał o konstrukcji hakowej składający się z drewnianych skrzyń wypełnionych ziemią (izbica to pusta "skrzynia" z bali w wale). Podobnie jak w Szczecinie jego lico było pokryte kamieniami. Również można wyszczególnić kilka faz jego rozbudowy. Z drugiej połowy X wieku od strony grodu zarejestrowano przekładkę z belek drewnianych przechodzących na zewnątrz w regularne izbice.
Podobne znane są przykłady z Kołobrzegu, a nawet z terenów Wielkopolski (Gniezno, Poznań, Santok, etc.). Izbice w wale mogły służyć jako schronienie dla obrońców.
XII stulecie przyniesie powolne zastępowanie konstrukcji drewniano-ziemnych murowanymi, wzniesionymi przy pomocy kamienia i cegły. W roku 1274 książę Barnim I polecił otoczyć Kamień plankami (w łac. plancis) bez wykopywania fosy.
Prace nad wczesnośredniowiecznymi fortyfikacjami nie były szczególnie skomplikowane. Najpierw kopano rów/fosę. Ziemię rzucano na stronę po której miała znajdować się osada. Tak powstawała grobla/wał ziemny, a tenże wał można było wzmocnić plankami.
W relacji duńskiego kronikarza Saxo Grammatyka żyjącego na przełomie XII i XIII stulecia wały tego typu miały być szczególnie imponujące w Szczecinie.

fot. Organizator
Termin planki pojawił się między innymi w dokumentach księcia rugijskiego Wisława III potwierdzających nadania ziemskie dominikanom ze Strzałowa (dzisiejszy Stralsund w Niemczech). Jest tam mowa o ziemi między ich terenem a własnością miejską. Wymieniono tam obwarowania drewniano-ziemne jako "plancis":
"...Spacium guod est inter aream fratrum eorundem et agplancis super aggerem noue civitatis memorate et ipsum aggerem cum fossato transpositis plancis super aggerem nouve civitatis..."
Słowo plancis/plancas pojawiało się wielokrotnie w dokumentach innych miast, między innymi w: Koszalinie, Wolinie i Słupsku.
Wczesnośredniowieczne fortyfikacje wykorzystują najprostszy z możliwych ze sposobów obrony określany jako czołowy.
Podczas wykopalisk prowadzonych przez pana Władysława Filipowiaka wokół obecnego kościoła NMP odnaleziono najstarsze ślady osadnictwa sięgające VIII-IX wieku. Wówczas Kamień mógł być małym gródkiem, często wymieniany jako jedna ze strażnic Wolina. Prawdopodobnie taki gródek mógł być otoczony jedynie częstokołem.

fot. Organizator
Podczas wykopalisk nie odnaleziono takich fortyfikacji, ale odnaleziono je w pobliskim Wolinie. W Kamieniu mogły one zostać usunięte po ukończeniu budowy wałów obronnych.
Ówczesne zabudowania składały się prawdopodobnie z chat o konstrukcji plecionkowej. Plecionkę oblepiano gliną, więc dla większości ścian nie było potrzeby ścinania znacznej ilości drzew.
W wieku X częstokół zastąpił wał ziemny o konstrukcji hakowej. Technologia konstrukcji wałów hakowych (te zapobiegały osuwaniu się innych elementów) została wcześniej zastosowana w Gnieźnie, co może świadczyć o bliskich relacjach z Piastami. Chaty nie uległy szczególnym zmianom – nadal są to budynki o konstrukcji plecionkowej.
Następne stulecia przyniosą rozbudowę wałów wokół podgrodzia oraz pojawienie się domów o konstrukcji zrębowej.
Łatwo zauważyć, ze kamieński gród rozwija się dość dynamicznie, lecz nie osiąga oszałamiających rozmiarów, poniżej rekonstrukcja Gniezna.

fot. Organizator
Do 77, 6, 183 to co używano starożytności nie było cementem -- inne komponenty, śmiesz twierdzić że żelbeton to już przeżytek. Znajomość historii się kłania (twój cytat).
Gość • Niedziela [03.11.2019, 15:26:44] • [IP: 77.6.183.***] Beton był znany już starożytnym Rzymianom. Znajomość historii się kłania
Panie Marcinie czy w Kamieniu w Wolinie żyje chociaż jedna osoba z tamtego okresu, nie. W tamtym okresie dziejów były takie metody budowy i tak budowano, bo nie znano betonu, żelbetonu. Dziś mamy dwudziesty pierwszy wiek do tamtej epoki już nie wrócimy, to poco sobie tym głowę zawracać, niech zostnie tak jak jest.