37-letni mieszkaniec powiatu kamieńskiego, który w sobotę (5 października 2019 r.) kierował ciągnikiem rolniczym znajdując się w stanie nietrzeźwości, odpowie za popełnione przestępstwo.
W trakcie kontroli drogowej funkcjonariusze kamieńskiej „drogówki” wyczuli od mężczyzny silną woń alkoholu. Przypuszczenia policjantów potwierdziły się - kierujący w organizmie miał niemal 2 promile alkoholu.
Ponad to, po sprawdzeniu w policyjnym systemie okazało się, że 37-latek nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Teraz o jego losie zadecyduje sąd.
Przypomnijmy, że „kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2”. (art. 178 a § 1 Kodeksu karnego).
st. sierż. Aleksandra Berenda
Jak na polskiego rolnika te dwa promile to powinna być dopuszczalna norma, a nie przestępstwo.
IP:188.146.128. dobrze piszesz karać i to ostro, ale prawa jazdy nie zabierać, jak mogą zabrać jak go w w ogóle nie miał i nie ma.
Karać gnoi i to ostro. I zabierać prawko na stałe. Już dosyć biednych ludzi nazabijali Alkocholicy. Wychlales - niesiadaj za kierownicę.. Taczke w łapy a nie kierownicę.
Od rumunów co kupili Ziemie to większa połowa pracuje ponad normy i nie ma prawka.