Zdarzenie miało miejsce 19 września w Międzyzdrojach na ul. Gryfa Pomorskiego. Było przed godziną 14-tą. Betonowy ładunek oderwał się z dźwigu i spadł na mężczyznę. Nieprzytomny 40-latek, prawdopodobnie obywatel Mołdawii, w bardzo ciężkim stanie został przetransportowany przez śmigłowiec do szpitala.
Środa, 20 sierpnia 2025r.
•
Dziś imieniny:
Bernarda, Samuela, Sobiesława.
- Pomnik Ireny Szewińskiej odsłonięty w Międzyzdrojach. Historyczna chwila na promenadzie
- Dwójka dzieci spadła z drabinek w Międzyzdrojach
- Nafta i gaz pod Międzyzdrojami. Odkrycie sprzed 50 lat, które trzymano w tajemnicy
- Oderwał się tynk z sufitu w hotelu w Międzyzdrojach. Poszkodowana rodzina z dziećmi
- Ulewny deszcz wypłukał piach przy estakadzie S3. Zagrożenie na drodze w kierunku Wapnicy
- Niezwykłe zjawisko na niebie nad Świnoujściem: „kosmiczny wir” uwieczniony na zdjęciu
» Strona Główna » Wydarzenia » Oderwany ładunek z dźwigu zmiażdżył 40-latka
Koło kKapliczki też jest budowa i ciężarówki jeżdż jak chcą skąd te pozwolenia na budowy skoro póżniej są takie utrudnienia i nie daj B...e tragedie
Nie chca ujawnić bo to był człowiek z ukrainy a nie z.polski przyjechał do pracy napewno za grosze nikt z rodziny nie przyjedzie do polski żeby wyjaśnić co się stało szkoda człowieka.budowa idzie dalej strach co będzie później pracuja sami Ukrainiece zero polaka
Na Budowach to wogule brak kontroli wszędzie. Ktoś powinien sprawdzać czy ludzie zatrudnieni maja ubezpieczenie. Bo to jest jednak ciężka praca i niebezpieczną. Tak jak np zginol ten młody człowiek, a czyja wina ze tak się stało. Życie miał przed sobą. Młody biedny człowiek.
To wina dzwigowego, jak jest mocny wiatr to po chusteczke tak wysoko nosi zawieszony ładunek ?? Widzaiałem kilka razy jak tamtędy przejeżdzam łańcuchy od ładunku na wietrze bujają się jak wstążeczki
Dokladnie to pojemnik z betonem, pekla lina na ktorej wisial ten pojemnik do lania betonu, Widac na zdjeciu ze brakuje liny i zblocza,
Imiona i Nazwiska piszę się z dużej litery P anonimie.
Pewnie szef tartaku, krzysiek jezyna
może chodzi o kogoś ważnego, skoro nie chcą ujawnić
bhp.
To jest zuraw, nie dzwig
Najlepiej wypowiadaja sie osoby ktore budowe znaja tylko z internetu i encyklopedii. Firma w ktorej pracowal (tak pracowal, niestety nie przezyl) jest wiodącą polska firmą ktora zatrudnia obcokrajowców (nie tylko Ukraina ale tez Azerbejdzan, Moldawia, Bialorus) i nie mogą sobie pozwolic aby pracownicy na tak wielkiej budowie pracowali na czarno (wczesniej budowali metro w Warszawie). Kolejna rzecz to alkohol na budowie, to juz nie te czasy ze na to pozwalano (przynajmniej nie przy takich kontraktach).
Ciekawe czy był zarejestrowany - czy na czarno biedny robił za grosze ?
Wszędzie na czarno pracują. W Pobierowie u Gołębia. W Kamieniu Pom u Łapy też na czarno potrzyma pracownika miesiąc, a potem wyrzuca że się nie nadaje. A kierowcy pijani woza ludzi do pracy i w czasie pracy też piją. Inspekcji tam brak
Przykra sytuacja. Może i nie Polak ale też jakiś tam człowiek.
2 tyg temu, szybko ustaliliscie... Na budowach dzieje się co chce, wolna amerykanka, pipbw kieszeni
Ostatno Też był tam wypadek smiertelny ukrainiec zmarł w karetce.Spadł z wysokosci, połowa pijana na tej budowie i na czarno pracują. Bez szkoleń itd. a pod podnoszonym ładunkiem nie wolno przebywać.
Może masz krol skorpion zrobił wszystkim przysygę 😊😊
DO. P.89.174.73, DZWIG GDY NIE JEST POD CZAS PRACY SAM USTAWIA SIE W KIERUNKU WIATRU PODCZAS PRACU DECYDUJE OPERATOR
Przecież często widać jak dźwigi ustawione są na pas drogowy, gdzie chodzą ludzie to chyba zgodne z przepisami?
Długo była cisza o tym wypadku pewnie połowa pracowników pracuje nie legalnie za grosze
Czy pracowal zgodnie z obowiazujacym prawem?? Czy" na czarno"?
On nie żyje.
BHP!!