Do akcji ruszyli strażacy, którzy natychmiast rozpoczęli neutralizować wyciek, a także musieli posprzątać wiele fragmentów rozsypanego silnika.
fot. Andrzej Ryfczyński
W niedzielę, przed północą do Wicka koło Międzyzdrojów została wezwana Ochotnicza Straż Pożarna z Lubina. Interwencja dotyczyła zneutralizowania wycieku oleju silnikowego na ulicy Nadbrzeżnej. Wszystko wskazuje na to, że kierowca nie dostosował się do znaków i najechał na wysoki próg tzw. zwalniacz. Uderzenie było na tyle silne, że w aucie doszło do zniszczenia silnika. Na jezdni powstał 100 metrowy wyciek.
Do akcji ruszyli strażacy, którzy natychmiast rozpoczęli neutralizować wyciek, a także musieli posprzątać wiele fragmentów rozsypanego silnika.
fot. Andrzej Ryfczyński
Ten odcinek wcześniej drogi powiatowej był modernizowany prawie 10 lat temu. Droga była przebudowana ze specjalnych funduszy. Wstępnie było założenie, iż progi znikną po 5 latach. Tyle czasu miało zająć kierowcom na przyzwyczajenie się do poprawnej jazdy.
fot. Andrzej Ryfczyński
Rozbiórka progów zwalniających była podnoszona w trakcie kilku zebrań wiejskich w Lubinie, mieszkańcy wręcz domagali się rozebrania progów. Twierdzili, że przynajmniej jeden z nich ( ten na którym doszło do kolizji jest źle wyprofilowany). Niestety, działanie urzędników zakończyło się na zapisywaniu uwag mieszkańców.
fot. Andrzej Ryfczyński
Może warto byłoby w tej sytuacji posłuchać mieszkańców?
To właśnie tą drogą łączącą sołectwa z gminą jeżdżą z pomocą karetki oraz strażacy z OSP Lubin. Ciężki samochód strażacki z wodą napełnioną po brzegi musi hamować, a wtedy cały ciężar wbija się w progi. Wszyscy o tym mówią, zapisują, a efektów brak.
fot. Andrzej Ryfczyński
- Ten przeżytek jest tylko tutaj na ulicy Nadbrzeżnej. Dla bezpieczeństwa można byłoby pozostawić jeden łagodny próg koło V3, ponieważ tam często jest dużo ludzi, a pozostałe progi dawno powinny być usunięte.
fot. Andrzej Ryfczyński
Użytkownicy samochodów muszą częściej wymieniać mechanizmy hamulcowe, zawieszenia, jest większe zużycie paliwa i zanieczyszczone środowisko. Trzeba być ślepym, by tego nie widzieć i o tym nie wiedzieć - podsumowuje w rozmowie z reporterem ikamien.pl jeden z mieszkańców.
źródło: www.ikamien.pl
Zlikwidujcie progi a potem będą narzekać że ich nie ma. Polacy sami nie wiecie czego chcecie.
Trzeba było szybciej jechać.
Takie progi to przeżytek. Nie wolno stawiać takich utrudnień na głównych strategicznych drogach,. Jeżeli komuś się nie podoba, to niech namówi policjantów na częstsze pilnowanie przepisów jazdy oszołom.ów. Dlaczego przez garstkę łobuzów muszą wszyscy cierpieć! Myślę że w ciągi paru miesięcy po zakończeniu sezonu znikną te utrudnienia. Nie bądź mi trzecim światem.
Jedzcie tak na przyklad do, Unina zobaczcie ile tam jest progow i co jest w porzadku albo, Darzowice tam jest wielki prog sa znaki jezdzi sie jezdzi mozna-mozna.Progi sa potrzebne, mlodzi nie naucza sie wolnej jazdy chociaz i starszym sie zdarza, moze nie takie wielkie jak ten ale, musza byc.To jest bat na tych z ciezka norzka jak to sie mowi, , wolniej jedziesz dalej zajedziesz''.mamy wlasnie przyklad.
Przed progami są odpowiednie znaki drogowe. Wystarczy się do nich zastosować, a nie kozaczyć!
Barany nie urzedniki, bedziemy ich sukcesywnie wymieniac na mlodych, energicznych, tak nie moze byc, sami, , gamonie, , jezdza a mordy, , nie otworza w urzedzie gminy, to te chmstwo wiejskie.na turystyke chca isc, pojdziecie ale na zielona laczke jak wasi poprzednicy.obcy ludzie jezdza, wnocy nic nie widac, braki w oswietleniu, krzoki, galezie, biegajace dziki, brak hodnikow i sciezek rowerowych, co baranina z urzedu gminy nie widzi to na badania wszystkich i do okulisty.Niebawem sie za was wezmiemy...pozdrawiam Zdzislaw.
Zdania co do progów wśród mieszkańców są podzielone...pamiętamy co się działo gdy ich nie było...
nie zniszczył silnik tylko miskę olejową to jest taka miska gdzie mieści się olej silnikowy
Mógł idiota szybciej jechać to by przeskoczył ten próg, a tak ten próg jego zdolności, za przeprowadzoną akcję strażaków dziada solidnie ukarać.