Wynik nieszczególnie mnie dziwi, ponieważ pozostali kandydaci nie stanowili poważnej konkurencji. Kampania nowego burmistrza była chyba najgorszą jaką widziałem, gdyby jej po prostu nie było to szanowny pan Stanisław Kuryłło prawdopodobnie posiadałby jeszcze większe poparcie. Mam nadzieję, że w kolejnych wyborach, któraś z ekip wyciągnie z tego wnioski.
Osobiście cieszę się takiego wyniku, nie dlatego, że jestem jakimś szczególnym przeciwnikiem, czy zwolennikiem Pana Burmistrza. Cieszę się dlatego, że mogę spokojnie pisać o zaniedbaniach. Komentujący raczej nie będą już bronić piastujących urzędy zasłaniając ich jedną kadencją, czy poprzednikami. Przy okazji, to nie jest tak, że burmistrz posiada nieograniczoną władzę, ale nadal jest głową miasta. Radzę patrzeć na ręce naszym szanownym urzędnikom.
W dodatku, wybory kończące się w pierwszej turze oznaczają zmniejszone wydatki z pieniędzy mieszkańców. Nie jest tak łatwo zakleić cały powiat plakatami, warto by wszystkie komitety wyborcze przedstawiły do publicznego wglądu ile wydały na swoje kampanie. Jeszcze ważniejsze, skąd się te pieniądze pojawiły, rozwiałoby to wątpliwości ''kto za kim stoi'' przed mieszkańcami.
Niezmienne poparcie dla poszczególnych kandydatów do rady miejskiej czy powiatu, należy tłumaczyć strukturą wiekową głosujących. Starsi ludzie po prostu boją się zmian, dlatego też muzeum tak usilnie promuje lata powojenne (stare dobre czasy). Warto byłoby się przyjrzeć na kogo głosowali starsi, a na kogo młodsza generacja.
Kończąc, mogę stanowczo zaczynać przyszłe posty traktujące o zaniedbaniach od:
Już drugą kadencję sprawa taka, czy inna nie doczekała się...
Pozdrawiam
Pan Marcin
Bezmózgowie bo brak głowy. Takich nie chcemy
prokuratura wyjaśni czy żona radnego z pgk brała pieniądze za darmo mogła mieć zleconą pracę lub umowę o dzieło a wtedy nie musi podpisywać listy obecności tylko wykonać pracę to jest do sprawdzenia
a co to niewidzialny czlowiek że tak w garniturku tak wygląda
Oczywiście, że ot osoba fikcyjna. Pan Marian byłby bardziej prawdopodobny.
Pan Marcin to zapewne fikcja. Nie ma żadnego Marcina, a jeśli jest to weź chłopie spadaj na drzewo.
Kiedyś za PRL-u był" wujek dobra rada". Był obiektem drwin jak wiele rzeczy w tamtym czasie. Nabijał się z niego nawet Bareja w komedii" Miś". Jedno jest pewne że jego" dobre rady" nikogo nie obchodziły. Widzę że czasy się zmieniły a niektórych metody te same.
Do IP. .197 - Jest też przysłowie o" srokach"
Pan pesymista Marcin nieszczególny zwolennik ani przeciwnik. a się przyp...ala.
Kuryłło wymyślił super sposób na rządzenie. Nic nie robię bo splacam dlugi:) długi ma każdy kto się rozwija i inwestuje. Szkopuł w tym żeby inwestycje zarabiały na kredyt. Tego nasz piłkarz nie potrafi
Jeden z czytelników pisze jak pisze. Robi błędy, ale serce go boli i może prawdę pisze. Kamień jak na załączonym obrazku jest zaniedbany od lat. Spółeczki burmistrza też doją kasę i to wszystko ludzi denerwuje. Trzeba siąść do stołu, a nie być pośmiewiskiem. Czasu jest coraz mniej.
Jakim snobem musi być ktoś kto sam nazywa siebie" Panem Marcinem". Była historia - dobrze. Ale teraz ten ktoś wchodzi w politykę a jutro pewnie wskaże mi jakim mydłem myć mojego psa. Powoli staje się nudny i zaczyna się powtarzać.
Ale się uaktywniła ekipa pomarańczowych...:))))
Jeden był poważnym kandydatem, ale myślę, że o wiele lepiej wyjdzie na tym, że przegrał niż gdyby miał wejść w to polityczne bagno biznesmenów kamieńskich.
Pan Marcin. Jest Pan najlepszy.
A ty gościu z 18.59 ile klas szkoły podstawowej zaliczyłeś? Byk na byku i bykiem pogania. Nie ośmieszaj się nieuku!!
czcigodna redakcjo jesteście beznadziejni
To jakis koszmar. Ikamien
Pan Marcin zmienia portal ikamien.pl na" tata a Marcin napisał". kiedyś lubiłem ten portal ale Pan Marcin konkretnie go obrzydza.
Za pięć lat nic nie możemy zrobić bo długi splacamy tylko teraz czyje
Slyszalam dobrom informacje ze w kamienskim rpgk pracuje byly radny naszczenscie a pensje ma prawie jak prezes guranoski ponad rok tez pracowala tam jeszcze jego zona, braĺa pieniondze a nikt w pracy nie widzial to jest normalne? A jak pytam burmistsza kiedy nam droge zrobi to mowi ze nie ma pieniendzy a ten radny z rpgk w rok wziol tyle co podobno ulica garncarska kosztuje zrobienie na ktorom tyle lat nie bylo piniendzy. To normalne jest ?
Jeszcze trochę i we własnym błocie się utopią!! Będzie jak w Rewalu. Oby...
Hehehe" Pan Marcin" jesteś Pan żałosny naprawdę, bez komentarza
Chcialbym zorientowac sie w zakresie Waszej opinii co do utworzenia obywatelskiego komitetu uchwalodawczego?? Alternatywa uchwalodawcza do wylacznej roli w tym zakresie rady miejskiej i weryfikacji autentycznych zamiarow miejscowych rajcow i burmistrza.