Jak twierdzi Pan Marcin, wrak aktualnie pełni role ławki i niszczeje. Na potwierdzenie swoich słów przysłał do naszej redakcji także zdjęcia.
- Chciałbym zwrócić państwa uwagę na niszczejące elementy wraku przy kamieńskiej marinie. Wrak stał się słynny, było o nim głośno w mediach. Akcję jego wydobycia uwieczniono na licznych fotografiach. Dziś gdy o nim ucichło jego elementy służą turystom jako ławki. Nalegam by sprawą zajęły się władze, nim stanie się to kolejnym złym skojarzeniem z naszym miastem – mówi Pan Marcin.
Niech były prezes weżmie sobie do domu, wyglądu to nie ma i zarośnięte chwastami.
U naszych gospodarzy jest słomiany zapał, robią dwa dni aq potem klops zapominają co trzeba robić, dlatego trzeba ich wiecznie krytykować to może to poskutkuje
Nie ma czasu ganianie za piłeczka ważniejsze, ten wrak to symbol tego miasta, rozkłada się i starzeje jak wszystko wokół
Gość • Piątek [03.08.2018, 22:57:58] • [IP: 5.172.238.***] są profesjonalnie zakonserwowane i zabezpieczone. Dlatego leżą na wilgotnej ziemi, między nimi rosną kwiatki a każde dziecko może sobie podejść i siedząc na nim wydłubać kawałeczek wraku na pamiątkę. To taka nowoczesna konserwacja zabytków a'la pory
Marcin, wyczyść, zabejcuj i niech leżą.
Pan Marcin ma rację, ale prawda o nic nie robieniu jak zawsze boli.Kamień nie potrafi wykorzystywać walorów historycznych miasta. Zadowolił się niewielką częścią tego co można jeszcze zrobić i pokazać
Taki Marcin jest w Kamieniu potrzebny. Brawo On. Bo my mieszkancy tak przywyklismy do bylejakosci ze taki Marcin dopiero nam oczy otwiera
ty marcin a moze tak do pracy na 6 rano i do 17 na tym słoncu popracuj to ci sie odechce chodzic po kamieniu i fotki walic szok żenada, , , , , , , , ,
Marcin jak tak bardzo ci zależy na tym wraku żeby nikt na nim nie siadał, to wiosną przyszłego roku posiej ziarna słonecznika albo kukurydzy.
Leżał i leżał by w wodzie a tak zbutwieje na deszczu słońcu wietrze i gruncie. Żeby nie zabezpieczyć przed podsiąkaniem od gruntu i deszczem to już tylko można uznać za zła wolę.
Posłuchaj Marcin odpuść sobie, bo już zaczynasz bredzić.Co z tego że kilkoro dzieciaków usiadło sobie aby chwilę odpocząć.Wrak wkrótce będzie wyeksponowany na specjalnym postumęcie i będziesz dumny że mamy taki eksponat.Elementy o które się tak martwisz są zakonserwowane i nic im nie grozi.
Posłuchaj Marcin odpuść sobie, bo już zaczynasz bredzić.Co z tego że kilkoro dzieciaków usiadło sobie aby chwilę odpocząć.Wrak wkrótce będzie wyeksponowany na specjalnym postumęcie i będziesz dumny że mamy taki eksponat.Elementy o które się tak martwisz są zakonserwowane i nic im nie grozi.Czy ty czasami nie by
Widzialem kiedys jak robia meble wlasnie z takiego drewna. Sa ladne ale i niestety drogie.
te deski czyli wrak to widzimisię dyrektora Kurki, niech go stawia sobie przed muzeum a nie zagracać chce wejście na Marinę i molo !! kolejna nieprzemyślana decyzja Kuryłły i spółki bez zapytania o zdanie mieszkańców !!
W końcu się na coś przydał tak a pro po to co będzie następnym wydarzeniem?Panie Marcinie?gdyby nie te dzieci to zapewne artykułu by nie było
to jest wrak na miarę naszych możliwości
Tyle pieniędzy na takie byle co.
Ten wrak nie niszczeje bo już dawno jest wrakiem, tak się składa że ja w okresie zimowym mieszkanie ogrzewam drewnem to i z tego mogę zrobić użytek. Jak by ktoś był zainteresowany taką propozycją, to uzgodnimy termin kiedy i gdzie ten wrak dostarczyć a ja zrobię reszte.
"Piękny " obraz Kamienia.
Ludzie kochani, czy wszystko wykopane z ziemi jest coś warte.Ja widzę kilka belek po drewnianym statku i to nie aż tak starym.Co można z tego zrobić? ja nie mam pomysłu.Ludzie sami znaleźli sposób jak to spożytkować tworząc z tego ławkę i bardzo dobrze.Jak ktoś ma lepszy pomysł to niech go tutaj przedstawi.