Uroczystości rozpoczęły się o godzinie 10:00 mszą święta. Później przyszedł czas na festyn, który odbył się na stadionie miejskim w Golczewie.

Były pokazy sprzętu pszczelarskiego, historycznego i współczesnego. Tego dnia nie mogło zabraknąć także odznaczeń i wyróżnień dla szczególnie zasłużonych pszczelarzy. Zaproszeni goście świetnie się bawili w trakcie występy lokalnych zespołów ludowych.

Tradycja pszczelarstwa przechodzi często z ojca na syna. Tak też było w przypadku, Pana Mieczysława Ukleja z Rzeplina, który pasją do pszczół zaraził się od swojego ojca.

- W 1945 roku ojciec szukał miejsca dla pszczół i z kresów wschodnich przenieśliśmy się za Stargard, do Rzeplina. 1945 rok był szczególnie urodzajny dla miodu, teren był bardzo miodny, było bardzo dużo wosku. Ojciec mówił, wtedy że jest to bardzo dobre miejsce dla pasieki. Teraz ja kontynuuje tą rodziną tradycję, która przeszła z ojca na syna. Cała nasza rodzina je ten miód, więc dbamy o to, żeby był on jak najlepszej jakości- mówi portalowi ikamien.pl pszczelarz, Mieczysław Ukleja.

- W 1948 roku przyjechałem z małej wioski na Kielecczyźnie do Kamienia Pomorskiego. Zacząłem się interesować pszczołami, mimo tego, że mnie żądliły to nie zwracałem na to uwagi. Wytrwale dążyłem do tego, aby jak najlepiej poznać te owady.- opowiada Pan Mariusz Pączek z Kamienia Pomorskiego.

Pan Mariusz twierdzi, że pszczoły hodują tylko dobrzy ludzie.

Elżbieta Bociarska ma za to pasiekę rodzinną, którą głównie zajmuje się syn. Pasieka znajduje się na terenach wiejskich w okolicy Nowogardu.

- To ekologiczna pasieka, która jest naszym hobby- mówi Pani Elżbieta.

Olgierd Kustosz Członek Zarządu, oraz Prezes Pszczelarzy województwa Zachodniopomorskiego informuje nas, że wojewódzki Związek Pszczelarzy w Szczecinie zrzesza w sumie 647 członków.

- Mamy 27 kół pszczelarskich, które obejmują prawie całe województwo Zachodniopomorskie. Jesteśmy organizacją otwartą, zarówno na pszczelarzy, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z pszczelarstwem oraz tych, którzy pracują od lat. Jesteśmy od lat związani z naturą, pracujemy na rzecz środowiska naturalnego, sadzimy drzewa, krzewy, kwiaty, aby zwiększyć bioróżnorodność na naszym terenie. Dbamy o pszczoły, oraz inne owady zapylające. Pszczoły to nie tylko miód to także zwiększenie bioróżnorodności. Uważamy, że bez tradycji pszczelarskiej i takich naszych mentorów i seniorów, którzy kształcą młode kadry nie byłoby tego wszystkiego. - mówi Olgierd Kustosz, Członek Zarządu oraz Prezes Pszczelarzy województwa Zachodniopomorskiego.

źródło: www.ikamien.pl