Trzymaj się tam wierzymy w ciebie że wyjdziesz z tego. :(((

Trzymaj Sie Wojtek :) Oby wszystko było jak najlepiej i obyś walczył z całych sił!!

To nie koniecznie prędkość!! Ha ha ha!! Jakie kałuże!! Jadąc prawidłowo 40km/h nie wyleciała z drogi!!szkoda małolata ale za głupotę trzeba płacić!!

To nie koniecznie prędkość!! Ha ha ha!! Jakie kałuże!! Jadąc prawidłowo 40km/h nie wyleciała z drogi!!szkoda małolata ale za głupotę trzeba płacić!!

ale Ty nie jesteś fajny!

Brak słów na te wasze poje... Komentarze! 90% z was Wojtka nie zna i wypisuje głupoty! Prawda jest taka ze droga jest tragiczna w tym miejscu wiele osób tam zginęło i w końcu gmina.powinna z tym coś zrobić. A ty Wojtku trzymaj się i bądź silny, walcz z całych sił.

Co to za chłopak ?

chciałbyć fajny...

to nie koniecznie predkosc...na tej drodze po deszczu miejscami stoi woda i aasfalt robi sie jak lodowisko!!juzz dawno powinien byc wymieniony.

LUDZIE ODDAWAJCIE KREW DLA WOJTKA ARh- ZAMIAST OCENIAĆ, OCZERNIAĆ, KRYTYKOWAĆ!! EMPATII więcej, błagam. Skupcie się na tym co istotne i jak można pomóc chłopakowi, który walczy o życie! Każdy z nas może znaleźć w takiej sytuacji!

Nic nie wiecie, to są wasze urojone herezje na temat tego z jaką prędkością jechał itd. Wojtek walczy w szpitalu o życie a wy macie czelność pisać, że to gnojek itd.?! Zamiast pisać te głupie komentarze lepiej pomódlcie się za niego. Jestem ciekawa czy gdyby osobom które tak piszą stało się coś ich rodzinie to nie byłoby im przykro że inni piszą tak samo jak teraz te osoby. Na pewno byłoby. Postawcie się na miejscu rodziny Wojtka. Nie wyobrażacie sobie co oni czują wiedząc że członek ich rodziny walczy o życie. A wy jeszcze dobijacie ich takimi komentarzami. Ja bym się wstydziła na waszym miejscu. Wojtek trzymaj się, walcz !!

Wojtek trzymaj się będzie dobrze!! Musi być!!

Potrzebna krew ARh-!! Pomóżcie!!

Niech Matka Boża ma Cię w opiece Wojtuś. Będzie dobrze!

Bledy mlodosci?brak szczescia?...o nie...oczywiscie niech chlopak wraca do zdrowia ale ja nie mam poblazania do lekkomyslnosci na drodze.Kilka lat temu pedzacy samochod wjechal w moj ktorym jechalam z rodzina...cale szczescie ze przezylismy ale ja do dzisiaj boje sie jechac samochodem i nie moge z tym normalnie zyc.Mam ogromny zall do tego kierowcy ktory swodowal wypadek i ani nie myslalam ani nie mysle ze byl to blad mlodosci czy brak szczescia..Ten czlowiek zniszczyl mi zycie

Stało się i nic tego już nie zmieni. Niech to będzie przestrogą dla innych, że auto to nie zabawka, a środek do przemieszczania się i należy bardzo rozsądnie postępować.Wspòłczuje rodzinie. A Ty chłopaku wracaj szybko do zdrowia, jesteś młody całe życie dopiero przed Tobą -więc walcz o swoje zdrowie.

Racja, nie hejtujcie tylko pomódlcie sie za niego. To poważna sprawa. Ja Wojtkowi zycze jak najlepiej

Admin powinien zlikwidować dodawanie komentarzy dla rodziny jest przykre czytanie takich bzdetów P.adminie prosze pomyslec co czuje rodzina Stała sie tragedia syn walczy o życie a ludzie tu sensacje robia i bzdury wypisuja.Niech każdy postawi sie w sytuacji tej rodziny!!Stało sie i czasu nikt nie cofnie...

Wszyscy piszący byli od razu wytrawnymi kierowcami i zawsze jeżdżącymi zgodnie z przepisami i nigdy nic się im nie przytrafiło, bo mieli szczęście a Wojtkowi zabrakło odrobiny szczęścia. Trzymam kciuki i szybko wyjdź z tego. Czeka na Ciebie całe życie.

No cóż ludzie są wredni w swych komentarzach a czy komuś z tych piszących te ohydne komentarze nie przytrafiło się w życiu zwłaszcza w młodości jakieś szaleństwo?

Na głupotę hejterow nie ma lekarstwa, ale jednak życzę każdemu hejterowi śmiertelnego wypadku. Ekologom też, pozostało się tylko modlić o zdrowie dla Wojtka i na mózg dla hejterow

Drzewa nie rosną na jezdni!!

Był remont drogi. Podziękujcie ekologom, nie dali wyciąć starych drzew. Szosa jest wąska, brak pobocza i stąd te wypadki. Nie lubię jeździc na tej trasie.

Szkoda mi tego chłopaka, oby wszystko dobrze sie skończyło.

Zamiast oskarżać, wyzywać od idiotów, świrów, itp. weźcie do reki różaniec i pomódlcie się o zdrowie dla Wojtka. Wszystko w rękach Boga.