W 2014 roku zostały wykonane prace sejsmiczne na koncesji „Kamień Pomorski”. Obecnie na końcowym etapie jest interpretacja wyników. Następnie zostanie wykonana ocena ekonomiczna projektu, której celem jest zbadanie czy projekt jest opłacalny.
- Ewentualne wiercenie otworu może się odbywać na przełomie 2016/2017r. – poinformowało nas Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo SA. – W przypadku odkrycia złoża ropy naftowej eksploatacja będzie prowadzona z wykorzystaniem już istniejącej kopalni ropy naftowej „Wysoka Kamieńska”.
Prace są prowadzone wspólnie z firmą Lotos Petrobaltic. PGNiG SA ma 51 procent udziałów w projekcie, a Lotos Petrobaltic 49 procent.
Czwartek, 28 sierpnia 2025r.
•
Dziś imieniny:
Patrycji, Wyszomira, Augustyna.
- Pomnik Ireny Szewińskiej odsłonięty w Międzyzdrojach. Historyczna chwila na promenadzie
- Dwójka dzieci spadła z drabinek w Międzyzdrojach
- Nafta i gaz pod Międzyzdrojami. Odkrycie sprzed 50 lat, które trzymano w tajemnicy
- Oderwał się tynk z sufitu w hotelu w Międzyzdrojach. Poszkodowana rodzina z dziećmi
- Ulewny deszcz wypłukał piach przy estakadzie S3. Zagrożenie na drodze w kierunku Wapnicy
- Niezwykłe zjawisko na niebie nad Świnoujściem: „kosmiczny wir” uwieczniony na zdjęciu
» Strona Główna » Wydarzenia » Sprawdzają, czy odwiert się opłaci
W Wysokiej Kamieńskiej albo okolicy jest kopalnia ropy? Całe życie się człowiek uczy... a w zasadzie to nie nauczył bo i tak nie wiem gdzie ta kopalnia się znajduje.
w mordowni piłeś ruskie kakao fajnie
Ropa jest na 5000 m. Wiem, bo byłem i widziałem. A co do picia, ja nie piję jedynie degustuję. W Steńce bywałem wielokrotnie tudzież w innych ekskluzywnych lokalach np. Unibar Przystań. I co zatkało ruskie kakao?
ale fachowiec wie dokładnie na ilu metrach jest ropa, mózg masz dziurawy jak ten ser, a co do picia to już chyba masz dosyć. steńka nie była dla ciebie mogłeś tylko pomarzyć
Lepiej aby nie było żadnego odwiertu, bo znów będzie fetor
Te tereny są podziurawione jak ser szwajcarski wierceniami z lat 70 tych prowadzonymi przez PPNiG Piła. Sięgano wtedy do 3000 m. Mogę podpowiedzieć za darmo, że teraz należy zapuścić do 5 000 m. I Stenkę otworzyć ponownie - bo gdzie nafciarze będą pić ?
Ciekawe ile gmina na tym zarobi? Chyba, że jak zwykle wyciągną co nie ich a mieszkańcom pozostanie dziura w ziemi.