ikamien.pl • Środa [20.08.2025, 11:22:58] • Dziwnów
159 km wpław przez Bałtyk! Bartłomiej Kubkowski zatrzymany zaledwie 11 km przed celem

fot. Organizator
Był o krok od przejścia do historii. Bartłomiej Kubkowski, który podjął próbę jako pierwszy człowiek na świecie przepłynąć wpław Bałtyk ze Szwecji do Dziwnowa, musiał przerwać swój wyczyn zaledwie 11 kilometrów przed brzegiem. Po 55 godzinach walki z morzem, bez snu i bez kontaktu z łodzią, został wyciągnięty z wody.
To miało być historyczne osiągnięcie – 170 kilometrów wpław przez Bałtyk. Bartłomiej Kubkowski wystartował ze Szwecji, a jego celem był Dziwnów. Płynął nieprzerwanie przez ponad dwie doby, zmagając się z falami, prądami morskimi, chłodem i własnym organizmem.
Ostatecznie udało mu się pokonać około 159 kilometrów, co zajęło mu blisko 55 godzin. W tym czasie nie spał, nie mógł dotykać łodzi, a wszystkie posiłki i napoje otrzymywał na specjalnej tyczce, by nie złamać zasad próby. Niestety, mimo olbrzymiego wysiłku i determinacji, do mety zabrakło jedynie 11 kilometrów.

fot. Organizator
Kubkowski nie walczył jednak wyłącznie dla sportu. Swoim wyczynem wspierał zbiórkę na rzecz dzieci z Fundacji Cancer Fighters, pokazując, że nawet najtrudniejsze wyzwania można podejmować w imię dobra innych.
Choć tym razem Bałtyk okazał się silniejszy, sam sportowiec zyskał uznanie i podziw setek kibiców. „Byłeś naprawdę blisko, zrobisz to!” – piszą internauci, którzy śledzili jego zmagania.

fot. Organizator
Historia Bartłomieja Kubkowskiego to przykład niezłomności i odwagi. A fakt, że zabrakło mu tak niewiele, sprawia, że z pewnością podejmie kolejną próbę zapisania się w historii światowego pływania.