Epidemia się rozkręca. Urząd Miejski w Kamieniu Pomorskim zapytaliśmy, jak dba o to by zmniejszyć ryzyko rozprzestrzeniania się wirusa. Interesowało nas, jak często sprzątane są w nim teraz pokoje, korytarze czy klatki. Co z klamkami, włącznikami światła? Czy ktoś je myje?
Anna Stanaszek - Kaczor, sekretarz gminy Kamień Pomorski od razu odsyła na rządową stronę internetową, twierdząc przy tym, że w urzędzie stosowane są podane wytyczne i zalecenia.
Zajrzeliśmy na wskazaną stronę. Mamy tu zapis, że pracownicy mają „dołożyć wszelkich starań, aby stanowiska pracy były czyste i higieniczne.”
Według zaleceń, zwiększona ma być częstotliwość czyszczenia i dezynfekcji powierzchni wspólnych, takich jak: poręcze, klamki, włączniki światła, uchwyty, poręcze krzeseł, podłogi, blaty w pomieszczeniach do obsługi interesantów oraz pokojach socjalnych – czytamy w wytycznych.
Niestety, pani sekretarz nie podała nam konkretów, jak to wygląda w jej miejscu pracy.
Jeśli wszystkie te zalecenia zostały – jak przekonuje pani sekretarz – wdrożone, odpowiedź Anny Stanaszek - Kaczor może budzić zdziwienie. Otóż koszty sprzątania Urzędu od marca… pozostają bez zmian.
Jak to możliwe? Czekamy na wyjaśnienia.

