Bezrobotna Komisja Rewizyjna Rady Miejskiej w Wolinie!

Przypomnijmy iż od początku kadencji Komisja spotkała się tylko raz, aby zaopiniować udzielenie absolutorium burmistrzowi.

Głównym oponentem objęcia kontrolą przez Komisję Rewizyjną przedmiotowej inwestycji była radna Karolina Cackowska. Zastanawia zatem fakt: „dlaczego” radni z Komitetu Ewy Grzybowskiej na czele z radną Cackowską, uniemożliwili przeprowadzenie kontroli pierwszej zakończonej inwestycji w obecnej kadencji burmistrza. Inwestycji, o której powszechnie wiadomo, że zakończyła się ze znacznym opóźnieniem związanym m.in. ze zmianą wykonawcy, a jej koszt znacznie przekroczył pierwotny budżet.

Smaczku tematowi dodaje fakt, że inspektorem nadzoru był nie kto inny jak Sławomir Cackowski (mąż pani radnej, która tak dzielnie była przeciwna kontroli), a którego wynagrodzenie za nadzór nad inwestycją opiewa na kwotę kilkukrotnie wyższą niż przewidywała umowa w przypadku zakończenia inwestycji na czas.

Komu zatem zależało na przedłużeniu terminu zakończenia inwestycji, dlaczego trwała dłużej niż pierwotnie założono, czy zasadne było zwiększenie kosztów – tego właśnie się nie dowiemy, ponieważ przeprowadzenie kontroli uniemożliwili radni związani z obecną Panią burmistrz.

Takie zachowanie stawia pod znakiem zapytania transparentność inwestycji i zmusza do snucia różnego rodzaju domysłów i teorii.

Podobnie jak zastanawiający jest trwający od wielu miesięcy brak przeprowadzanych kontroli przez Komisję Rewizyjną, której przewodniczy radna Anita Szmit, wybrana z listy Komitetu Ewy Grzybowskiej.