„W indiańskiej wiosce” – rodzinne warsztaty plastyczne w bibliotece

Nie bez powodu pojawili się oni w bibliotece. Celem Indian było przegonienie Zjadacza Chmur, który spowodował ogromną suszę i wywołanie choć niewielkiego deszczu. Wódz plemienia Mądre Głowy, Pomocna Dłoń wraz z Odważnym Duchem, Drapieżnym Kłem oraz dziećmi i ich opiekunami odtańczyli taniec deszczu.

Z całych sił prosili, by słońce choć na chwilę przestało świecić. Podczas tańca można było zobaczyć i usłyszeć niecodzienny instrument , tank drum, na którym zagrał Tymon Czmoch wraz z mamą. Stała się niesłychana rzecz, która zdziwiła nawet bibliotekarzy – za oknem pojawił się prawdziwy deszcz! Indianie ze swoimi pomocnikami byli bardzo zadowoleni ze swojej misji – w końcu udało się przegonić Zjadacza Chmur. Z całych sił prosili, by słońce choć na chwilę przestało świecić.

Podczas tańca można było zobaczyć i usłyszeć niecodzienny instrument , tank drum, na którym zagrał Tymon Czmoch wraz z mamą. Stała się niesłychana rzecz, która zdziwiła nawet bibliotekarzy – za oknem pojawił się prawdziwy deszcz! Indianie ze swoimi pomocnikami byli bardzo zadowoleni ze swojej misji – w końcu udało się przegonić Zjadacza Chmur. Dzieci dowiedziały także czym jest tipi, czyli namiot z bawolej skóry, w którym śpią Indianie. Poznały również co to jest totem, czyli bardzo kolorowe „godło”, które chroni indiańską wioskę. Plemię Mądre Głowy opowiedziało, co jedzą i jak się ubierają, by przybyli goście mogli choć przez chwilę poczuć się jak za czasów Indian. Po odegranej scence Pomocna Dłoń zaprosiła dzieci i ich opiekunów do dalszej zabawy.