ikamien.pl • Niedziela [05.08.2018, 18:49:58] • Kamień Pomorski
Przebudowywana ulica Jana Kilińskiego w Kamieniu Pomorskim będzie o metr węższa od starej

fot. Czytelnik
W Kamieniu Pomorskim trwa przebudowa ulic: Mikołaja Kopernika, Jana Kilińskiego oraz części Mieszka I. Już dzisiaj wielu mieszkańców naszego miasta ma uwagi, szczególnie dotyczące ulicy Jana Kilińskiego.
Do naszej redakcji zgłosił się pan Roman, z wykształcenia drogowiec, który zwrócił naszą uwagę na ulicę Jana Kilińskiego. - Przed przebudową, jezdnia na ulicy Jana Kilińskiego miała 6 metrów szerokości, tak jak biegnąca dalej ulica Wilków Morskich. Teraz, jak to wynika z już ustawionych krawężników, jezdnia będzie miała tylko 5 metrów, a jest to ulica o ruchu dwukierunkowym. Dodatkowo na pewnym odcinku drogi będzie 4,5 metrowy parking zlokalizowany poprzecznie do jezdni. Co przy dzisiejszych wymiarach samochodów może zmniejszyć szerokość jezdni o wystające samochody – mówi pan Roman.

fot. kam
Pan Roman w tej sprawie był u Stanisława Kuryłły burmistrza Kamienia Pomorskiego. Burmistrz przekonywał pana Romana, że w sprawie nic już nie można zrobić, bo taki jest projekt, a że przebudowa wszystkich trzech dróg nie jest finansowana tylko ze środków budżetowych Gminy, ale także ze środków zewnętrznych, więc sprawa jest zamknięta. Czy naprawdę nic już nie można zrobić?
Skądinąd wiemy, że zarówno decydenci jak i projektanci uważali i dalej uważają, że ulica Jana Kilińskiego jest ulicą boczną i mało znaczącą. I ważniejsze od szerokości jezdni jest wybudowanie obok chodnika i ścieżki rowerowej.

fot. kam
Pan Roman taki argument odpiera w sposób następujący: - Rzeczywiście, jest to droga, ulica boczna, ale bardzo ważna. Jest to jedyny dojazd na techniczną marinę, do portu a także do elewatora. Na 5 metrowej jezdni trudno będzie się wyminąć dwóm pojazdom wiozącym np. jachty czy łodzie. Nie wiadomo, jaką w przyszłości będzie funkcję spełniał elewator. Natomiast, zamiast osobnej ścieżki rowerowej i chodnika, przy takim natężeniu ruchu pieszych i rowerzystów wystarczyłby ciąg pieszo-rowerowy – dodaje pan Roman.
I jeszcze jedna uwaga dotycząca ulicy Jana Kilińskiego. Jak mówią mieszkańcy tej ulicy, pod jej nawierzchnią biegnie stara, wielokrotnie łatana sieć wodociągowa. Jeśli się je teraz nie wymieni, tylko zaleje asfaltem, to może trzeba będzie nową nawierzchnię pruć, jak na przebudowanej ulicy Dziwnowskiej. Oby nie!
mzk