Jednym z powodów może być elektorat wyborczy w postaci pracowników i mieszkańców tej placówki, którzy głosują na tzw. listę kamieńską. O spamie krytyka z Jarszewa napisał do redakcji jeden z Czytelników. -Nie mam tego Pana w znajomych i nie chce czytać tych naprawdę głupkowatych postów, ale ten spam wyświetla się już wszystkim jako sponsorowany. Mógłby on zrobić coś dla siebie pożytecznego, iść skończyć jakąś uczelnię, a nawet poduczyć się języka obcego. Jak już chce być Janoskiem pod publikę to niech rozdaje własne pieniądze, bo miał całą dietę przeznaczać na cele społeczne ale zestawienia wydatków jakoś nikt nie widział- pisze w mailu Czytelnik. Arielowi Juszczakowi po wyborach w 2014 nie udało się zostać radnym.
W 2015 r. mandat dostał w spadku po rezygnacji radnego Wiesława Żelka. Na sali sesyjnej nie zabiera głosu, milcząc wpatrzony w stół niemal przez wszystkie obrady, w których uczestniczy. Jednak po sesjach jest już inaczej, internet zalewają liczne wypowiedzi, które choć nawet sponsorowane, często są polubione tylko przez autora i jego własne fanpage-dże.