W Świnoujściu już wiedzą, z czym należałoby zrobić porządek.
- Problemem są głównie tak zwane potykacze reklamowe - mówi Robert Karelus, rzecznik prezydenta Świnoujścia - czy niezagospodarowane, niezabudowane nieruchomości sprzedane jeszcze w latach 90-tych, na których często lokują się nieestetyczne namioty lub blaszane obiekty handlowe.
W Międzyzdrojach - w ramach opracowania projektu uchwały Rady Miejskiej - prowadzone są jeszcze na ten temat rozmowy i konsultacje.
- Projekt uchwały będzie zawierał regulacje administracyjno-egzekucyjne dla wszystkich podmiotów na obszarze całej Gminy Międzyzdroje - zapowiada Henryk Nogala, sekretarz Gminy Międzyzdroje.
Ustawa krajobrazowa obowiązuje od września ub. roku. Została jednak zaskarżona do Trybunału Konstytucyjnego. Ten nie wydał jeszcze opinii. Dlatego gminy nie spieszą się z przygotowaniem lokalnych regulacji dotyczących rozmieszczania reklam na swoim terenie. Gdyby okazało się, że nowe prawo jest niezgodne z Konstytucją, za wprowadzone zakazy gminy mogłoby płacić odszkodowania. Niewykluczone też, że zwracałyby kary i opłaty reklamowe pobrane od firm, które – w ich przekonaniu – niewłaściwie się zareklamowały.

