Czy podobna awaria oczyszczalni ścieków jak ta w Warszawie mogłaby się zdarzyć w Waszym Zakładzie?
Sebastian Mamzer, prezes Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Dziwnowie: Tak. Taka awaria może wystąpić praktycznie w każdej oczyszczalni ścieków w Polsce.
Jakie wtedy byłyby procedury reagowania?
Jak najszybsze zlokalizowanie miejsca awarii i w zależności od jej rodzaju i rozmiaru usunięcie. Wszystko zależy od rodzaju i rozmiaru awarii.
Jakiego zagrożenia można by się wtedy spodziewać?
W przypadku dostania się ścieków komunalnych do gruntu i do rowów melioracyjnych istnieje teoretycznie możliwość ich skażenia, zanieczyszczenia wód powierzchniowych.
Co byście w związku z nim robili?
Kluczowe jest jak najszybsze zlokalizowanie dokładnego miejsca awarii, zdiagnozowanie na czym dokładnie polega i jej usunięcie. Im szybciej tym lepiej. Staralibyśmy się także minimalizować straty dla środowiska (ograniczenie napływu ścieków, wyizolowanie strefy objętej awarią, odcięcie możliwości przenikania ścieków do cieków wodnych itp.)
Podobno za awarię odpowiadają sami mieszkańcy stolicy, bo wrzucają do ubikacji i zlewów, co popadnie. A jak to wygląda u nas? Jakie odpady trafiają do kanalizacji, a nie powinny?
Awaria tego typu jak w Warszawie nie była chyba spowodowana przez mieszkańców. Awarie wywołane wrzucaniem różnych przedmiotów do kanalizacji to najczęściej uszkodzenia pomp, zatkanie kanalizacji, przerwanie pracy pompy. Z kanalizacji wyciągaliśmy już chyba wszystko: pojemniki, obierki po warzywach, opakowania, ubrania, 100 m2 siatki rybackiej(!), folie, podpaski, prezerwatywy. Najczęściej są to folie lub szmaty, które przerywają pracę pomp i wymagają systematycznych przeglądów i kontroli wszystkich kilkudziesięciu przepompowni na terenie gminy Dziwnów.
Tyle biorą za wodę, scieki i inne obciążenia abonament odczyt liczników itp że stać by ich było na usunięcie awarii a zysk i tak pozostaje.
A gdzie składowania. Jest pulpa gdzie stoją. Maszyny z miedzywodzia i oleje ciekna. Do wód gruntowych gdzie natura 2000
A w zastaniu co się stało sznurówki się zaplontała
No co ? Jedna w sezonie mogła się zdażyć.
z tymi prezerwatywami to nie przesadzajcie